Konferencja ponad podziałami

Tej konferencji miało nie być. W związku z żałobą narodową Dariusz Seliga, poseł PiS oraz Starostwo Powiatowe w Skierniewicach – dwójka organizatorów konferencji „Katyń – pamiętamy” – myśleli o jej odwołaniu. Tymczasem spotkanie, do którego mimo wszystko doszło, było okazją do zgromadzenia w jednym miejscu ludzi o różnych poglądach i z różnych opcji politycznych. Tragedia zjednoczyła ich wszystkich, a Katyń nabrał nowej symboliki.
– Ziemia smoleńska znów skropiona została krwią polskiej elity – takimi słowy powitał zebranych Józef Dzierzbiński, starosta skierniewicki. – Jakie przesłanie niesie nam ta tragedia? Jeśli miała sens, to może po to, by świat dowiedział się o tragedii katyńskiej? Los daje nam też szansę na uporządkowanie polskiego życia politycznego. To przesłanie dla nas, żebyśmy zaczęli inaczej funkcjonować w życiu politycznym.
Dariusz Seliga, poseł PiS ze Skierniewic, współorganizator konferencji nie kryje, że tragedia z 10 kwietnia 2010 roku dotknęła go w sposób niewyobrażalny. Nie tylko stracił w wypadku lotniczym najbliższych znajomych, przyjaciół i współpracowników. Parlamentarzysta ze Skierniewic w ostatniej chwili zrezygnował z uczestniczenia w uroczystościach katyńskich. Sprawy rodzinne sprawiły, że nie wsiadł do samolotu.
– Przez tę konferencję oddajmy więc również hołd tym, którzy zginęli w sobotę – mówił krótko poseł Seliga.
O wyjątkowości konferencji – już w kuluarach – mówił też Leszek Trębski, prezydent Skierniewic. Prezydent, mimo swojego silnego rozdźwięku ze środowiskiem PiS (został wykluczony z szeregów tej partii) był obecny na spotkaniu.
– Ta tragedia w najmocniejszy sposób dotknęła PiS, ale przecież w wypadku zginęli też wybitni przedstawiciele lewicy, PO, generalicja – wymieniał Leszek Trębski. – Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych. Ale niech mi ktoś pokaże drugą taką – z całym szacunkiem – „maszynę” do pracy jak poseł PiS Przemysław Gosiewski. A dowódcy wojskowi, którzy zginęli? To byli ludzie szkoleni za granicą. Znakomici fachowcy. Przeżywamy tę tragedię w wyjątkowy sposób. Uważam, że taka podniosła, daleka od codziennych politycznych kłótni atmosfera utrzyma się do pogrzebu ofiar. Ale co będzie za 2 tygodnie? Boję się, że wszystko wróci do „normy”. Obym się mylił.
Od nawiązania do tragedii w Smoleńsku nie uciekali też prelegenci konferencji. Dr hab. Grzegorz Nowik z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, który przygotował wystąpienie na temat „Zbrodnia katyńska – odwetem Stalina za przegraną wojnę w 1920 roku, czy elementem imperialnej polityki Rosji” wspominał, że w 2009 roku sam uczestniczył w uroczystościach katyńskich.
– Tym razem oddałem miejsce innej osobie... – dodał dr Nowik.
O niepowetowanej stracie – i w kontekście ofiar Katynia i tragedii sprzed kilku dni – mówiła profesor Małgorzata Dąbrowska z Uniwersytetu Łódzkiego.
Na konferencji pojawiły się setki uczniów ze Skierniewic i powiatu skierniewickiego. Wójtowie gmin z powiatu skierniewickiego, radni. Byli nauczyciele i dyrektorzy szkół. Księża. Wspomnienie o Katyniu – również w nawiązaniu do skierniewickich ofiar zbrodni sowieckiej – przygotowali uczniowie z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Bolimowie. Po konferencji, w kościele św. Stanisława w Skierniewicach odprawiona została msza święta za Ojczyznę.