Nie trzeba mieć też do nagłośnienia ciekawych tematów mediów komercyjnych, które mają skłonność do życia z wszystkimi „dobrze”, aby udawać obiektywizm i nie stracić reklam. Oba rodzaje mediów w podobnym, choć może niejednakowym stopniu przyczyniają się do upadku etosu zawodu dziennikarza. Na tle wygodnickich „przekaziorów” prawdziwą siłę i wielką odpowiedzialność pokazuje dziennikarstwo obywatelskie. Bracia Sekielscy, Kuba Wątły to tylko przykłady niezależnych ocen. Ale już liczące się w necie, ale już głośne.
Polska słynie świetnym reportażem. Sienkiewicz, Prus, Wańkowicz, Kapuściński, Jagielski, Szczygieł, Ostałowska to jedynie kilka nazwisk ze wspaniałej kolekcji polskich piór. Za parę dni odbędzie się dziesiąta z kolei edycja rozdania Nagród im. Ryszarda Kapuścińskiego za Reportaż Literacki. Jedną z jej laureatek była Swietłana Aleksijewicz, późniejsza zdobywczyni Nagrody Nobla. W takich klimatach dobry, szarpiący duszę polski reportaż telewizyjny powinien być normą. Nie jest. Bo w publicznych mediach dziennikarze przeistoczyli się w funkcjonariuszy, a w mediach komercyjnych - w celebrytów.
Prawdziwy reportaż bierze się z pasji, wrażliwości i ogromnej wiary w sens dziennikarskich dociekań. Reporter musi mieć pełną swobodę w doborze rozmówców i kształtowaniu zebranego materiału. Nie mogą go ograniczać interesy reklamowe redakcji ani wpływ otroczenia. W przeciwnym razie widz lub czytelnik zamiast pożywnej strawy otrzyma prasowy fast food. Od ograniczeń udało się odciąć autorom filmu „Tylko nie mów nikomu”. Prawda obrazu targa sumieniami.
Nie wszystkimi, to fakt. Do niektórych, zwłaszcza z kręgu władz, dotrze z opóźnieniem. Ale dotrze. Kiedyś prezydent Nixon w USA też myślał, że szwindel polityczny ujdzie mu na sucho. Za sprawą prasy nie uszedł. Bo siła faktów może zdziałać wiele. Wystarczy, że ich odbiorcy staną po jasnej stronie mocy.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?