Zdobyli szczyty górskie, przemierzyli szlaki, aby pomóc Karolinie ze Skierniewic

„Jelenie w terenie Pędziwiatry” to grupa zapaleńców ze Skierniewic i okolicznych miejscowości, którzy za cel postawili sobie promowanie zdrowego i aktywnego trybu życia. Niekiedy robią to jednak w sposób ekstremalny, a przykład swych wyczynów dali w minioną niedzielę, kiedy to po raz kolejny włączyli się do akcji #góradlakaroliny.

Tym razem grupa postawiła przed sobą bardzo trudne zadanie i w związku z tym do akcji wyruszyła już przed północą. Około godziny 1 w nocy zaliczyli pierwszy cel swej wędrówki, czyli wzgórze zamkowe w Chęcinach. Potem kilka godzin drogi samochodem do Zakopanego i około 5 rano znów na szlak.
W pierwszych promieniach słońca zdobyli Przełęcz Kondracką, czyli pierwszy w historii swych wyczynów dwutysięcznik. Szybki odpoczynek, chwila przerwy przy wodospadzie i już byli w drodze do Czorsztyna.

- W Czorsztynie zdobyliśmy kolejne wzniesie zamkowe, następnie spacer po zamarzniętym zbiorniku "w poszukiwaniu przerębla". Nie udało się niestety, więc morsowanie w Czarnym Dunajcu i dalej w drogę – informują „Jelenie”

Kolejnym etapem wyprawy było zdobycie Trzech Koron w Pieninach i znów morsowanie w Dunajcu. Założony program udało się zrealizować w stu procentach, a wszystko w jeden dzień!

Wyczyn „Jeleni” miał na celu zachęcenie ludzi do wpłacania datków na pomoc dla Karoliny ze Skierniewic, która zbiera pieniądze na kosztowną operację. Pani Karolina rzuciła się na ratunek swej rocznej córeczce, na którą toczył się samochód. Dziewczynka przeżyła, ale matka doznała ciężkich obrażeń. Wpłat dokonywać można:
Pomoc dla Karoliny-Góra dla Karoliny

Zobaczcie relację z ich niesamowitego wyczynu: