Docelowym efektem spotkania ma być wypracowanie projektu uchwały, dzięki któremu w statucie miasta Skierniewice znalazłby się punkt umożliwiający podejmowanie przez mieszkańców inicjatyw uchwałodawczych.
- Teraz nie jest to możliwe - mówi Krzysztof Jażdżyk, jeden z członków stowarzyszenia i jednocześnie lider opozycji w Radzie Miasta. - My uważamy, że mieszkańcy powinni mieć prawo do podejmowania własnych decyzji, a co za tym idzie i uchwał, między innymi dlatego, że obecna koalicja jest w stanie przyjąć wszystko, co zaproponuje prezydent miasta, nawet lotnisko.
- To czysty populizm - uważa z kolei Mariusz Dziuda, przewodniczący Rady Miasta Skierniewice. - Inicjatywa ma na celu zrobienie szumu medialnego. Przy obecnie obowiązującym prawie mieszkańcy też mogą wystąpić z projektem uchwał.
Potwierdzeniem tych słów ma być ostatnia akcja "w obronie" Telewizji Trwam.
- Mieszkańcy napisali wniosek do jednego z radnych, ten zebrał podpisy kilku innych radnych i uchwała została przygotowana, a następnie poddana pod głosowanie - mówi Mariusz Dziuda. - Tak samo może być w przypadku każdego innego pomysłu zgłoszonego przez mieszkańców. W sensie praktycznym zmiana regulaminu miasta nic nie zmieni.
Mariusz Dziuda dodaje, że opozycja nie zgłosiła do tej pory żadnego projektu uchwał.
- Skoro sami tego nie zrobili, choć mają do tego i wiedzę, i możliwości, i odpowiednie instrumenty, to nie sądzę, by mieszkańcy zasypali nas projektami - dodaje. - Tym bardziej że projekt nie jest tak łatwo napisać.
Zupełnie inne zdanie na ten temat ma Jarosław Chęcielewski z "Razem dla Skierniewic".
- Pan Dziuda myli się w kilku sprawach - mówi. - Mieszkańcy nie mogą podejmować inicjatyw uchwałodawczych, bo w praktyce ich wniosek może być wzięty pod uwagę, ale jeśli nie mają tego zagwarantowanego w formie przepisu prawa, równie dobrze może trafić do szuflady. Z doświadczenia wiem, że o niektórych wnioskach radni nawet nie wiedzą. Jeśli zaś chodzi o nasze projekty, to w ubiegłej kadencji złożyliśmy projekt dotyczący zmian w budżecie. W tej kadencji jest nas jedynie czworo, a projekt musi być podpisany przez pięciu radnych. Co - zaznacza radny - też jest ciekawe, bo np. w Łodzi czy Tomaszowie taki projekt może być złożony przez jednego radnego.
Zmiany w regulaminie stowarzyszenie "Razem dla Skierniewic" chce wprowadzić wzorem wielu innych miast. Na przykład porównywalnego pod względem liczby mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego. Podobny zapis funkcjonuje tam już od czterech lat.
- I na pewno nie jest to populizm, bo nasi mieszkańcy skorzystali z tej możliwości już czterokrotnie - mówi Krystyna Wilk, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Tomaszowa. - Dwa razy w przypadku nazwy rond, raz w przypadku podziału ulicy i raz przy nadawaniu tytułu Honorowego Obywatela Miasta.
Spotkanie mieszkańców odbędzie się w sobotę, 31 marca, w PWSZ. Początek o godz. 10.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?