Blok państwa Kowalskich i Nowaków został w ubiegłym roku docieplony, więc sąsiedzi postanowili poeksperymentować.
- Sami zostaliśmy z mężem, dużo nam nie trzeba, więc zakręciliśmy grzejniki - mówi pani Nowak. - Nie powiem, żebyśmy marzli, ale zbyt ciepło też nie było. Daliśmy jednak radę: niewielkie mieszkanie, kamizelka na plecy, ciągle coś się w kuchni gotowało, a wieczorem szybko pod pierzynę, bo ile my, stare dziadki, możemy patrzeć na telewizję? Po sezonie przyszła firma, spisała liczbę kresek na miernikach. Wyszło, że mamy niewiele ponad zero jednostek ze wszystkich grzejników. Myślałam więc, że dostanę zwrotu ze 200 złotych. A tu muszę jeszcze dopłacić 16 złotych! Tymczasem sąsiadka grzała na maksa i ma zwrot kilkaset złotych. Czyli ona nie oszczędzała, a zapłaciła mniej ode mnie! Nic z tego nie rozumiem.
Co na spółdzielnia? Czytaj w piątek 2 sierpnia w ITS
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?