Zainteresowanie mieszkańców skierniewickim budżetem obywatelskim nie słabnie. Zgłoszono 20 projektów

Piąta edycja Budżetu Obywatelskiego Skierniewic wkracza w decydującą fazę. Z końcem maja upłynął termin składania wniosków. Wpłynęły propozycje 20 projektów o łącznej wartości ponad 2 mln złotych. Samorząd - podobnie, jak w latach ubiegłych - na realizację wybranych przedsięwzięć przeznaczył kwotę 1,5 mln złotych, z podziałem na projekty ogólnomiejskie oraz lokalne, które będą realizowane w czterech rejonach miasta. Obecnie trwa weryfikacja projektów pod względem formalnym i ich opiniowanie. Do końca czerwca opublikowana zostanie ostateczna lista zadań, które we wrześniu (2 - 13.09) zostaną poddane pod głosowanie. Realizację wybranych przez mieszkańców projektów przewidziano na 2020 rok.

We wcześniejszych edycjach SBO zgłoszono prawie 100 projektów, z których 60 poddano pod głosowanie, a kilkadziesiąt doczekało się realizacji. W sumie skierniewiczanie oddali ponad 10 tys. głosów.

Kolejna szansa ławeczki

A wśród zgłoszonych w tym roku tradycyjnie przeważają zadania inwestycyjne, jak modernizacja placów zabaw czy obiektów miejskich, zagospodarowanie terenu, przedsięwzięcia służące poprawie estetyki czy powtarzająca się we wszystkich dotychczasowych edycjach budowa siłowni plenerowych.

- Ciekawie zapowiada się pomysł ustawienia ławek multimedialnych - zauważa Edyta Cieślak, naczelnik wydziału wydziału rozwoju gospodarczego i spraw społecznych skierniewickiego magistratu.

Podobny pomysł pojawiał się również w poprzednich edycjach Skierniewickiego Budżetu Obywatelskiego, jednak dotąd nie przebijał się przez weryfikacyjne sito bądź nie znajdował uznania w oczach głosujących. Chodzi o rozmieszczone w najbardziej uczęszczanych miejscach ławek, wyposażonych m.in. w gniazdko do ładowania telefonów komórkowych, choć na rynku są dostępne również wersje, np. z wyświetlaczem i komunikatami audio (rozkłady jazdy, prognoza pogody, informacje o natężeniu ruchu itp.) czy dostępem do „chmury”. Koszt jednej takiej ławki to kilkanaście tysięcy złotych, po roku dochodzą jeszcze koszty serwisu.