Budowa lądowiska jest koniecznością, gdyż tylko wtedy szpital może mieć Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR).
- Bardzo nad tą wycinką bolejemy, gdyż są to zielone płuca naszego szpitala, ale naszym priorytetem jest SOR - mówi Grażyna Krulik, dyrektor skierniewickiej placówki. - Obecnie szpital nie ma SOR-u, ale funkcjonuje, jakby był, więc cały czas ponosimy straty. Dlatego SOR jest niezbędny.
Kwestię tę reguluje rozporządzenie ministra zdrowia dotyczące ratownictwa medycznego, a mówiące o tym, że od stycznia 2014 roku wszystkie szpitala, chcące mieć SOR, muszą dysponować lądowiskiem. W Skierniewicach pod uwagę były brane dwa miejsca: parking przed szpitalem (ta lokalizacja nie zyskała akceptacji lotnictwa sanitarnego) oraz park od strony ulicy Rybickiego.
Na razie jest opracowywana koncepcja budowy lądowiska, szpital złożył też wniosek do Zarządu Województwa Łódzkiego wniosek o ujęcie inwestycji, wartej 2 mln zł, w przyszłorocznym budżecie. Szpital dołożyłby tylko około 50 tys. zł. Budowa zaczęłaby się w przyszłym roku.
- Do tej pory śmigłowce lądowały na miejskim stadionie i nie było żadnych problemów - kwituje dyrektor Krulik. - Niestety, przepisy unijne zabraniają lądowania na obiektach sportowych.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?