Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysokie opłaty za przedszkola

Tomasz Imiński
Rodzice skierniewickich przedszkolaków muszą we wrześniu wydać nawet 500 zł
Rodzice skierniewickich przedszkolaków muszą we wrześniu wydać nawet 500 zł fot. Tomasz Imiński
Ponad 500 złotych muszą we wrześniu zapłacić rodzice skierniewickich przedszkolaków. W skład tej sumy wchodzi tzw. opłata stała i za wyżywienie malca, ale znacząco podnoszą ją również liczne składki.

- Opłata stała i za wyżywienie to wydatek około 250 złotych - mówi Wioletta Skowrońska ze Skierniewic, mama 5-letniej Mai. - Do tego doliczyć trzeba składkę na ubezpieczenie, na tzw. wyprawkę oraz podręczniki. W sumie grubo ponad 500 zł.

W wielu przedszkolach obowiązują jeszcze składki na tzw. grupę (ok. 50 zł za semestr). Są to pieniądze, z których, za zgodą rodziców z danej grupy, opłaca się niektóre atrakcje dla dzieci lub kupuje potrzebne wyposażenie (np. magnetofon do słuchania muzyki). Ponadto dyrekcja niemal każdego przedszkola prosi o wpłaty na komitet rodzicielski.

Oto przykładowe koszty, jakie ponosi rodzic sześciolatka w Przedszkolu nr 1 w Skierniewicach. Opłata stała (131,70 zł) plus miesięczne wyżywienie (5 zł dziennie) - około 260 złotych. Ubezpieczenie roczne - 42 zł. Podręczniki zgodne z nową podstawą programową - 79 złotych plus 15 złotych za książkę do religii. Wyprawka (bloki techniczne, farby, papier ksero, itp.) - około 70 złotych, komitet rodzicielski - 10 złotych (miesięcznie). Łącznie rodzic ma do wydania we wrześniu minimum 476 złotych. Do tego doliczyć trzeba jeszcze koszty zajęć dodatkowych (nieobowiązkowych, ale uczęszcza na nie większość dzieci): język angielski - 24 zł i rytmika - 6 złotych.

Nic więc dziwnego, że niektórzy rodzice przedszkolaków we wrześniu przeżywają szok.

- Staramy się im pomóc w miarę naszych możliwości - mówi Agnieszka Bukowska-Gierach, dyrektorka Przedszkola nr 3 w Skierniewicach. - Niektóre opłaty przenosimy na późniejsze miesiące.

Pewnym pocieszeniem może być to, że niektóre opłaty są jednorazowe i w październiku już nie trzeba będzie ich regulować. Przedszkola nie planują też podnosić stawek za wyżywienie.

Mniej szczęścia mają rodzice uczniów. Tutaj kosztów związanych z wyprawką nie da się odłożyć na potem. Wszystko trzeba kupić w pierwszych dniach września.

- Przez pierwsze dni roku szkolnego non stop córka przynosiła informację, że trzeba dokupić jakieś ćwiczenia - mówi matka czwartoklasistki ze skierniewickiej podstawówki. - Podobnymi informacjami zarzucał mnie syn.

Tak więc do kosztu zakupu podręczników - w zależności od klasy - od 200 do nawet 400 zł za komplet, we wrześniu przyszło im się zmierzyć z wydatkiem na tzw. zeszyty ćwiczeń.

- Na ćwiczenia do plastyki, muzyki, techniki i informatyki, wydałam prawie sto złotych - wylicza inna matka - To naprawdę dużo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto