Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wstydliwe miejsca na Widoku. Mieszkańcy narzekają na służby miejskie [ZDJĘCIA]

Redakcja
Mieszkańcy narzekają na służby miejskie
Mieszkańcy narzekają na służby miejskie Roman Bednarek
Wstydliwe miejsca na Widoku. Mieszkańcy Widoku narzekają, że ich osiedle jest jednym z najbardziej zaniedbanych przez służby miejskie rejonem Skierniewic. Chodzi im zwłaszcza o najładniejszy zakątek osiedla, czyli skwer z nowym placem zabaw w pobliżu skate parku.

Wstydliwe miejsca na Widoku. Nieczynna toaleta

Już od dawna mieszkańcy narzekają na nowoczesną toaletę, ustawioną na terenie miniparku przy ul. Szarych Szeregów.

– Czasem działa, ale trwa to zwykle krótko, a później trzeba czekać i czekać aż zostanie naprawiona – denerwuje się pani Ewa. – Zastanawiam się, z czego to wynika.

Prezes Zakładu Utrzymania Miasta, odpowiedzialnego między innymi za konserwację toalety, przyznaje, że jej awarie są rzeczywiście częste.

– Awariom ulega również toaleta w Rynku, ale znacznie rzadziej, może dlatego, że tam jest monitoring? – zastanawia się Piotr Majka. – Nieco inaczej jest na osiedlu Widok, tam rzeczywiście częściej dochodzi do awarii, ale zwykle winę ponoszą za to użytkownicy, którzy nie korzystają z niej zgodnie z zasadami. Ta toaleta jest sterowana komputerowo i po skorzystaniu z niej, automatycznie oczyszczają się urządzenia, co trwa kilkadziesiąt sekund. Kolejny użytkownik musi odczekać ten moment, a jeśli przez siłę próbuje otworzyć drzwi, dochodzi do awarii.

Prezes podkreśla, że czasem trzeba wymienić jakąś część w toalecie i wówczas przez jakiś czas jest ona nieczynna, bo służby czekają na nadejście zamiennika.

Wstydliwe miejsca na Widoku. Śmieci

Pani Magda natomiast wskazuje na śmieci, które walają się wokół placu zabaw. Winą oczywiście obarcza ZUM.

– Może rzeczywiście w tym sezonie jest więcej śmieci, ponieważ mniej ludzi z powodu epidemii wyjechało na wakacje, a przecież odpady produkują ludzie – tłumaczy prezes Majka. – Nasze służby działają systematycznie według harmonogramu, który jest załącznikiem do umowy z miastem. Każdy dodatkowy wyjazd ekipy sprzątającej rodzi dodatkowe koszty i wymagałby zmiany umowy.

Niektórzy mieszkańcy wskazują również, że dwie topole rosnące przy placu zabaw zagrażają bezpieczeństwu dzieci. Prezes ZUM wskazuje, że topole są zdrowe i nie stanowią zagrożenia, zwłaszcza że jakiś czas temu były znacznie przycięte. Gdyby spółka miała jednak wyciąć je całkowicie, wymagałoby to uzyskanie od władz miasta specjalnego zlecenia na takie działanie.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto