- Nasi ludzie ubrani w stroje płetwonurków przeczesali całą taflę lodu. Łącznie zebraliśmy cztery worki śmieci – mówi Bernard Motylewski, prezes WOPR. – Co roku mamy co zbierać, ale tym razem butelek było wyjątkowo dużo. Co gorsza, niektórzy tłukli szkło na lodzie. Zero wyobraźni.
Większość śmieci zostawili zapewne wędkarze, którzy zimą łowią ryby na lodzie.
Cała sytuacją mocno zdziwiony jest Marek Lisiecki, rzecznik prasowy zarządu okręgu PZW w Skierniewicach. – Byłem nad zalewem, krótko przed całą akcją i nie zauważyłem, by było brudno. Nie przeszedłem jednak całej tafli, więc wszystkie na pewno nie widziałem – mówi rzecznik związku. – My oczywiście apelujemy do naszych członków, by starali się utrzymać nad zalewem porządek. W końcu jest to nasze wspólne dobro. Niemniej jednak uczulimy straż rybacką i naszych kolegów, by zwracali jeszcze baczniejszą uwagę na to, co dzieje się na zbiorniku.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?