Od chwili, w której ministerstwo utrzymało w mocy negatywną decyzję kuratorium oświaty w sprawie przeniesienia siedziby Szkoły Podstawowej nr 1 do budynku przy ulicy. Kilińskiego, miasto stanęło przed nie lada problemem. Szkoły nie może zamknąć nawet na jakiś czas, a jednocześnie remont musi wykonać jak najszybciej.
Dach w budynku przy ulicy Sienkiewicza jest dziurawy jak sito, służby sanitarne i budowlane wyłączają z użytku kolejne pomieszczenia. Remont jest po prostu niezbędny – słyszymy w skierniewickim ratuszu.
Zrobiono kosztorys planowanego remontu, na który miasto musiałoby wydać od 9 do 11 milionów złotych. Nawet gdyby udało się znaleźć te pieniądze, pojawia się pytanie, jak remontować budynek,skoro dzieci muszą pozostać wewnątrz? Pytania zadają też radni opozycji, w których imieniu do prezydenta zwrócił się podczas ostatniej sesji radny Roman Czyżewski. W interpelacji naciska na prezydenta, aby jak najszybciej odpowiedział, jakie kroki zamierza podjąć w sprawie budynku SP 1. Proponował też, aby na ten cel przeznaczyć 4 miliony złotych i o taką kwotę zubożyć projekt budowy basenu wraz z lodowiskiem.
- Musimy zadbać o bezpieczeństwo dzieci i niedługo zapadną dalsze decyzje – mówi Krzysztof Jażdżyk, prezydent Skierniewic.
Gorzej, jeśli w najbliższych miesiącach służby zaczną wyłączać z użytkowania kolejne sale, a dzieci trzeba będzie pomieścić w tych, które pozostaną.
Planowany remont objąć ma nie tylko naprawę dachu, ale także całej elewacji i wnętrz. Wysokie koszty spowodowane są tym, że jest to obiekt zabytkowy.
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?