Ukradł samochód, mimo że nie miał prawa jazdy. Wpadł w Skierniewicach

W nocy, z 14 na 15, policjanci z wydziału ruchu drogowego skierniewickiej komendy patrolowali teren osiedla Widok. Tuż po północy, na stacji paliw funkcjonariusze zauważyli samochód osobowy marki Fiat Uno, który przypominał pojazd skradziony poprzedniego dnia. W samochodzie nie było kierowcy, a na miejscu pasażera siedziała kobieta. Mundurowi obserwowali pojazd i gdy pojawił się kierowca, podjęli interwencję. Okazało się, że samochód faktycznie był skradziony. Za kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec powiatu żyrardowskiego, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Twierdził, że samochód pożyczył od znajomego, lecz nie potrafił powiedzieć, gdzie ten znajomy mieszka. Podczas przeszukania pojazdu policjanci znaleźli dilerkę z amfetaminą w ilości około 0,8 grama. Mężczyzna i kobieta zostali zatrzymani. Jeszcze tego samego dnia 30-latek przyznał się do kradzieży pojazdu oraz do posiadania narkotyków. Usłyszał prokuratorskie zarzuty kradzieży z włamaniem oraz posiadania substancji psychotropowych. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.