Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To koniec bezpłatnych przedszkoli?

Roman Bednarek
Czy przedszkole w Dębowej Górze przetrwa?
Czy przedszkole w Dębowej Górze przetrwa? Roman Bednarek
Strach spojrzał w oczy rodzicom w Skierniewicach i Głuchowie. Tylko 91 rodziców złożyło w gminie Skierniewice deklarację, że wyrażają zgodę na pobyt ich dzieci w płatnych przedszkolach. Do tej pory korzystanie z pięciu przedszkoli było bezpłatne, placówki były finansowane przez Unię Europejską. Termin ich finansowania skończy się jednak w czerwcu 2011 roku, a gminy nie stać na ich opłacanie.

- Musieliśmy podjąć w lutym decyzję o likwidacji placówek, ponieważ tylko do końca czerwca wystarczy nam pieniędzy unijnych na utrzymanie. Rozumiem rozgoryczenie rodziców, ale nic na to nie poradzimy. Oczywiście, we wszystkich szkołach będą działać oddziały przedszkolne, bo to należy do zadań gminy, ale tylko przez pięć godzin dziennie - mówi Izabela Żaczkiewicz, zastępca wójta Skierniewic.

Po decyzji o likwidacji przedszkoli, gmina wystosowała informację o możliwości ich dalszego funkcjonowania, pod warunkiem jednak, że rodzice będą płacić za pobyt dzieci. Miesięczna opłata wynosiłaby około 300 zł. Deklaracje, czy są gotowi na taki udział finansowy, mieli składać do końca kwietnia.

Najwięcej deklaracji (42) wpłynęło do przedszkola w Dębowej Górze. W Miedniewicach wnoszenie opłat za przedszkole zadeklarowało 15 rodziców, zaś w Mokrej Lewej - 14. W Mokrej Prawej i Sierakowicach Prawych wpłynęło po 10 deklaracji.
- To za mało, aby placówki mogły funkcjonować bez udziau finansowego gminy - mówi Izabela Żaczkiewicz. - Zastanawiamy się nad możliwością przejęcia placówek przez stowarzyszenia. Jeśli uda się, to będą one nadal funkcjonowały, zaś ich wyposażenie będzie w pełni wykorzystane.

Przedszkola w gminie Skierniewice funkcjonują od 1 sierpnia 2008 roku. Ich organizacja i funkcjonowanie opłacone zostały z unijnego programu "Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach". Najpierw po-wstały trzy placówki, później dołączyły do nich jeszcze dwie. W sumie gmina otrzymała 2,7 mln dotacji na wyposażenie i utrzymanie tych przedszkoli.

Podobnie jest z placówkami przedszkolnymi w gminie Głuchów. Przy każdej szkole podstawowej funkcjonują od początku wieku zespoły wychowania przedszkolnego oraz cztery punkty przedszkolne. Od początku finansowane były przez podmioty z zewnątrz - fundacje oraz programy unijne. Okres finansowania jednak też się kończy - od września trzeba będzie je zlikwidować albo poszukać innego rozwiązania.

- Niewykluczone, że placówki zostaną przejęte przez stowarzyszenia założone przez rodziców. Podobnie było ze szkołą w Janisławicach, która miała być zlikwidowana przez gminę. Rodzice nie wyrazili zgody. Założyli stowarzyszenie, które przejęło placówkę. Szkoła funkcjonuje dobrze, więc i z przedszkolami powinno się udać - mówi Agnieszka Burzyńska, inspektor oświaty w gminie Głuchów.

Tymczasem trwa budowa nowego przedszkola w Głuchowie. - Ma być gotowe we wrześniu - zapowiada wójt Andrzej Kowara.
Nowy budynek powstaje obok starego, drewnianego przedszkola, z którego korzystało 45 dzieci. Z nowego obiektu będzie mogło korzystać więcej maluchów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto