Szpital tymczasowy w Hali Expo Łódź będzie otwierał nowe moduły
Coraz ciaśniej jest na oddziałach covidowych w szpitalach regionu łódzkiego. W szpitalu im. Biegańskiego w Łodzi leży rekordowa liczba 276 pacjentów. Zwiększa się liczba pacjentów w szpitalu tymczasowym w Hali Expo Łódź. Obecnie leżą tam już 34 osoby, z tego dwie pod respiratorami.
- Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy weekend konieczne będzie uruchomienie w szpitalu tymczasowym dodatkowych modułów łóżek – mówi Krzysztof Zarychta, dyrektor szpitala im. Biegańskiego.
Kolejne łóżka będą uruchamiane modułami po 28 miejsc. Na razie zabezpieczony jest personel na dwa takie dodatkowe moduły.
Większość personelu to pracownicy szpitala im. Biegańskiego, w czwartek do opieki nad pacjentami przekierowany został dodatkowy zespół dyżurowy. Także wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński wydał kilkadziesiąt imiennych decyzji kierujące lekarzy i pielęgniarki do pracy w szpitalu tymczasowym.
-Ten personel sukcesywnie zgłasza się do nas celem uzupełnienia formalności – mówi dr Grzegorz Cieśla, ordynator szpitala tymczasowego. Nie wszyscy jednak mogą podjąć pracę, m.in. ze względu na sytuację zdrowotną lub osobistą.
Coraz więcej pacjentów jest w wieku średnim lub młodym. Najmłodszy pacjent leżący w Hali Expo Łódź ma 38 lat. - Dominują zachorowania u osób stosunkowo młodych, zdecydowanie mniej obserwujemy zachorowań wśród seniorów i personelu medycznego. To kolejny dowód na to, że szczepienia wykonane w tych grupach są skuteczne – mówi dr Grzegorz Cieśla.
To sprawia, że w szpitalach dominują zakażeni pacjenci młodzi i w sile wieku. - Jest coraz więcej przypadków zachorowań i myślę, że ta mutacja odpowiada za ten stan rzeczy – mówi dr Cieśla.
Wczoraj liczba zachorowań w regionie łódzkim była niższa niż w rekordowy czwartek. Odnotowano 1872 zakażenia, co nadal jest wynikiem bardzo złym. W szpitalach regionu odnotowano kolejną już w tym tygodniu rekordową liczbę 1888 pacjentów.
- Sytuacja w województwie łódzkim jest poważna, dlatego ciągle wchodzą w życie kolejne decyzje wojewody łódzkiego zwiększające liczbę łóżek dla pacjentów z COVID-19 – mówi Dagmara Zalewska, rzeczniczka prasowa wojewody. Łóżek dla zakażonych jest już 2,6 tys. Łóżek podstawowej opieki ma być wkrótce ponad 2 tys.
Trwają szczepienia kolejnych grup osób. W czwartek rozpoczęły się szczepienia służb mundurowych, łódzka policja wyciągnęła wnioski ze szczepień nauczycieli, i nie wysyła kolejno pojedyncze osoby z wydziałów, żeby w razie skutków ubocznych nie paraliżować pracy policji. Szczepione są też osoby w wieku 69 lat i starsze.
To sprawia, że w punkcie szczepień przy ul. Lumumby 14 tworzą się kolejki. Pacjenci tłoczą się przed wejściem i nie zachowują dystansu w środku. W przyszłym tygodniu ma być lepiej.
- Zostały podjęte działania, które mają na celu rozładowanie kolejek – zapewnia Jolanta Kowalik-Gęsiak, pełnomocniczka wojewody łódzkiego ds. szczepień.
W przyszłym tygodniu godziny pracy mają być wydłużone, ma być też więcej gabinetów: docelowo dziewięć punktów szczepień i siedem miejsc kwalifikacji. Jeśli tempo szczepień wzrośnie, będą otwierane dodatkowe punkty masowych szczepień.
Obecnie wciąż mogą się zapisać na szczepienia wszystkie osoby z roczników 1961 i starszych.
Zobacz również
Dantejskie sceny w punkcie szczepień na Lumumbowie w Łodzi
Zamknięty kraj i godzina policyjna przed Wielkanocą? "Pojutrze możemy zamknąć Polskę"
Kolejna trudna Wielkanoc. Kościoły będą otwarte, ale czy należy tam iść?
J***ć biedę, czyli jak w Łodzi ekwiwalent reklamowy zastąpił rozsądek i empatię
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?