Od środy 25 sierpnia w Szpitalu Południowym wrócił do pracy zarząd spółki, który został zawieszony po decyzji o wprowadzeniu do placówki pełnomocnika, którym została dr Ewa Więckowska. Po dwóch tygodniach od odwołania rządowej komisarz, wiceprezydent Warszawy odpowiedzialna m.in. za sektor zdrowia – Renata Kaznowska, opublikowała raport ze stanu placówki medycznej.
"W złożonym do Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego oświadczeniu o odwołanie z funkcji pełnomocnika spółki Szpital Solec dr Ewa Więckowska wskazała: 'w szczycie trzeciej fali epidemii dla zakażonych mieszkańców stolicy, którzy doświadczyli ciężkiego przebiegu COVID-19, przygotowałam z całym zespołem 250 łóżek, czyli pięciokrotnie więcej niż przygotowały władze Warszawy'. I poinformowała, że przez ponad cztery miesiące działalności, szpital pomógł ponad 60770 pacjentom, z których 740 było hospitalizowanych. Tezy te były później wielokrotnie powtarzane przez Pana Ministra i rzecznika prasowego ministerstwa" – czytamy.
Szpital Południowy. Kaznowska publikuje dane z placówki
Do statystyk publikowanych przez rządową pełnomocnik odniosła się Renata Kaznowska, która przekazała, że "Pan Minister Niedzielski, mieszkańcy i mieszkanki Warszawy zostali wprowadzeni w błąd".
Chodzi o odmienne dane liczbowe, które przygotował Szpital Południowy. W dokumencie, który opublikowała wiceprezydent stolicy widzimy, że w marcu komisarz przejęła od zawieszonego zarządu placówki 140 przygotowanych łóżek. W kwietniu i miesiącach następnych miejsc dla chorych było 168, a więc zaledwie o 28 łóżek więcej.
Przed przejęciem placówki było przygotowanych 24 łóżka respiratorowe, a w kwietniu i kolejnych miesiącach liczba ta wzrosła do 40, co daje 16 dodatkowo przygotowanych miejsc.
- Nie jest zatem prawdą, że P. Pełnomocnik przygotowała 250 łóżek. Przygotowała 44 łóżka – komentuje sprawę Renata Kaznowska.
W okresie od kwietnia do sierpnia w Szpitalu Południowym hospitalizowanych było 539 osób, a w okresie luty-marzec, czyli przed pojawieniem się dr. Ewy Więckowskiej – w sumie 210. Łącznie w całym okresie pracy szpitala pomocy udzielono 749 osobom.
- Nie jest prawdą, że szpital udzielił pomocy 60 770 pacjentom w ciągu 4 miesięcy. To były po prostu szczepienia przeciw covid-19, w punkcie szczepień zorganizowanym w budynku szpitala. Poczynając od lutego szpital zaszczepił nieco ponad 30 tys. mieszkańców. Pani pełnomocnik nie omieszkała zaliczyć do "udzielenia pomocy" obu dawek i siedmiu miesięcy szczepień – podała Kaznowska.
Przypomnijmy, że 15 lutego Szpital Południowy został przekształcony na placówkę covidową. W marcu minister zdrowia na wniosek wojewody wprowadził do placówki rządowego pełnomocnika. Komisarzem tym została dr Ewa Więckowska, była dyrektorka zwolniona jednak w atmosferze skandalu (stołeczny ratusz oskarżał ją o nieprawidłowości w szpitalu). Przez ostatnie miesiące stołeczny ratusz kilkakrotnie występował o zwrócenie lecznicy na Ursynowie.
Na budowę Szpitala Południowego miasto przeznaczyło ponad 370 mln zł. Wojewoda mazowiecki przekazał ponad 22 mln złotych na przyspieszenie prac i zakup części wyposażenia do placówki.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?