Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoły nauki jazdy nie mają kogo uczyć

`Roman Bednarek
fot. Sławomir Burzyński
Nadeszły ciężkie czasy dla ośrodków szkolenia kierowców - jest coraz mniej chętnych na kursy prawa jazdy. Czy przetrwają tylko te, które najlepiej przygotowują do egzaminu?

Część właścicieli ośrodków szkolenia kierowców narzeka na brak chętnych na kursy prawa jazdy. Przyczyny upatrują w zmianach w ustawie o kierujących pojazdami, która wprowadziła zmiany w egzaminowaniu kandydatów na kierowców, obowiązujące od 19 stycznia 2013 roku.


- Mam całkowity zastój. Czasem ktoś zapyta o kursy, ale trudno uruchomić szkolenie dla jednej czy dwóch osób - mówi Krzysztof Lorenc, właściciel Ośrodka Szkolenia Kierowców w Skierniewicach. - Ludzie czekają chyba, aż coś się zmieni w przepisach. Dla nich przecież dwa lub trzy miesiące poczekać to żaden problem.


Wiesław Słojewski, właściciel OSK Widok w Skierniewicach szacuje, że liczba chętnych na kurs prawa jazdy zmniejszyła się o ok. 40 procent.


- Ludzie się boją, bo inny program, inny plan. Ale gdy poznają szczegóły, nastawienia się zmieniają - tłumaczy. -Zresztą spadek liczby kursantów nie wynika tylko ze zmian w ustawie. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że zaczął nas dotykać niż demograficzny, a do tego dochodzi kryzys i niższe dochody. Jeśli ktoś potrzebuje uprawnień, to idzie na kurs. Spośród pozostałych podobnie zrobią ci, którzy mają pieniądze. Reszta czeka, aż zmieni się coś na lepsze lub przyciśnie potrzeba zdobycia prawa jazdy.


Tak ciężkiej zimy w interesach nie miał jeszcze Jacek Zbrożek, właściciel Auto Szkoły Lider w Łowiczu. Nie traci jednak jednak nadziei.


- Myślę, że jak się to wszystko utrze, to będzie dobrze. Może już po świętach się ruszy - mówi z optymizmem. - Moim zdaniem, jeśli będzie się dobrze uczyło, to i chętni się znajdą.
Ale są i tacy, których nie dotknął brak klientów.


- Nie zauważyłem specjalnej różnicy. No, może minimalnie - zastanawia się Stanisław Kornacki, właściciel OSK Kornacki. - Zresztą w okresie zimowym zawsze jest mniej chętnych na kurs. Ludzie wolą jednak uczyć się jeździć, gdy jest cieplej, bo warunki są bardziej przyjazne.


Kryzysu nie odczuwa także Krzysztof Bandos szef OSK Rondo z Łowicza.
- Ale wiem, że w innych ośrodkach jest bardzo źle - podkreśla przedsiębiorca. - Zmiany, jakie zaszły od 19 stycznia oczywiście mają na to wpływ, ale trzeba też wziąć pod uwagę niż demograficzny, kryzys gospodarczy i dużą liczbę ośrodków szkolenia kierowców.
Zdaniem naszego rozmówcy, teraz preferowane będą te szkoły, które prowadzą solidne zajęcia teoretyczne.


- Osoby, które pytają o kursy, chcą przede wszystkim wiedzieć, czy prowadzone są wykłady teoretyczne i ile godzin tych wykładów oferujemy - mówi Krzysztof Bandos. - To znaczy, że zależy im na solidnym przygotowaniu do egzaminów teoretycznych. Zupełnie inaczej, niż przed zmianami w sposobie egzaminowania. Kiedyś wystarczyło wykuć testy. Teraz pytania są tak ułożone, że trzeba odpowiadać ze zrozumieniem problemu.


Malejącą liczbą kursantów zmartwiony jest Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Skierniewicach.
- Przecież osoby, które ukończą kurs, trafiają później do nas - tłumaczy dyrektor Stefan Mierzejek. - Ale to było do przewidzenia, bo wiadomo, że rezerwy osób bez prawa jazdy kiedyś się wyczerpią. Teraz na kurs będą szły osoby dorastające do odpowiedniego wieku. Niewykluczone zatem, że szkoły, które szkolą słabiej, zostaną wyeliminowane przez rynek. 


Według dyrektora zmiany w sposobie egzaminowania przyszłych kierowców w niewielkim stopniu przyczyniły się do kryzysu na rynku szkoleń. Bo, jak twierdzi, egzaminy nie są wcale takie trudne.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto