Zaledwie 3 miesiące pozostały do chwili, gdy Skierniewice przez dwa dni powinny zamienić się w miejsce wielkiego świętowania, w którym udział bierze około 300 tysięcy osób. Święto Kwiatów Owoców i Warzyw od lat jest największą miejską imprezą i martwi nieco fakt, że w powodu epidemii koronawirusa w tym roku może nie przypominać tego z lat minionych. W urzędzie miasta zapewniają jednak, że o odwołaniu święta nie można obecnie mówić.
- Sytuacja jest dynamiczna i z tygodnia na tydzień zapadają nowe decyzje, znoszone są kolejne obostrzenia. Dlatego z podejmowaniem wiążących decyzji czekamy do ostatniej chwili – mówi Przemysław Rybicki, rzecznik prasowy UM Skierniewice.
Już teraz coraz głośniej mówi się, że na przykład organizacja wszelkiego rodzaju targów może dojść do skutku. Ważne, aby przestrzegać przepisów, zachować rotację odwiedzających i nie dopuścić, by jednorazowo wystawy zwiedzało więcej niż 150 osób. A przecież w ciągu najbliższych 3 miesięcy wszystko jeszcze może się zmienić i to zarówno na lepsze, jak i na gorsze. Mniej optymistycznie przedstawia się sprawa koncertów w Rynku. Nawet gdyby za trzy miesiące pozwolono na organizację imprez masowych, może być już zbyt mało czasu, aby załatwić wszelkie formalności z zespołami i gwiazdami.
- Koncerty w takim wydaniu, jak przed rokiem są raczej spisane na straty. Zależy nam jednak, aby w tym roku przedłużyć ducha święta, a najważniejsze jest bezpieczeństwo – wyjaśnia rzecznik.
Czy w takim razie święto może skurczyć się do rozmiarów niewielkiej handlowej imprezy skupiającej się rzeczywiście jedynie na kwiatach, owocach i warzywach? A koncerty będą przypominać ostatni Rock May Festival, transmitowany za pośrednictwem internetu? Szczegółów w ratuszu jeszcze nie zdradzają, ale prace nad nieco inną formują świętowania cały czas trwają. My zaś możemy przez chwilę powspominać, jak hucznie Skierniewice bawiły się w roku minionym.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?