Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świebodzin. W ciągu 40 lat pracy położna Ela Rucińska odebrała 4.500 porodów [ZDJĘCIA, WIDEO]

Renata Zdanowicz
Uroczystość  z okazji 40-lecia pracy położnej Elżbiety Rucińskiej ze Świebodzina
Uroczystość z okazji 40-lecia pracy położnej Elżbiety Rucińskiej ze Świebodzina Renata Zdanowicz
Położna Elżbieta Rucińska przepracowała na oddziale położniczym świebodzińskiego szpitala 40 lat. Dzięki niej na świat przyszło 4.500 dzieci. Kilkanaścioro z nich przyszło jej za to podziękować. Zaskoczeniem była obecność pierwszej dziewczynki, którą odebrała Ela.

Przejście Eli Rucińskiej na emeryturę stało się wielkim wydarzeniem. Współpracownicy zorganizowali, w piątek (20 października), uroczyste pożegnanie. Uczestniczyli w nim dawni i obecni współpracownicy, rodzina, przyjaciele, władze szpitala i samorządowe.

Jak podkreśliła Wiesława Cieplicka, prezes zarządu Nowego Szpitala w Świebodzinie, zawód położnej to zawód szczególny, zawód który wiąże się z wielkim ryzykiem z wielką odpowiedzialnością, ale daje bardzo dużo satysfakcji, gdy rodzą się dzieci. - Niejednokrotnie spotykałaś się z płaczem, płaczem z wdzięczności, z radości ze strony rodzącej, jej męża czy partnera życiowego. Niejednokrotnie uczestniczyłaś przy porodach rodzinnych i dzieliłaś tę radość razem z pozostałymi członkami rodziny.
Prezes wyraziła wdzięczność położnej za to, że przez te wszystkie lata potrafiła wprowadzać na salę porodową dużo ciepła, empatii i zrozumienia. W momencie, kiedy rodząca jest cierpiąca i do końca zawierza położnej.

- Bardzo się cieszymy, że pomimo tego, że odeszłaś na emeryturę pozwoliłaś się namówić i dalej z nami współpracujesz - poinformowała W. Cieplicka. - Zapraszam do jeszcze większej liczby dyżurów. Dla dobra nas wszystkich, dla dobra tych mam, które spodziewają się potomstwa oraz personelu, z którym pracowałaś i współpracowałaś. Jesteś zawsze i będziesz mile widziana w naszym szpitalu.

4.500 porodów to liczba naprawdę niesamowita. Pierwszy poród Ela Rucińska odebrała na swoim drugim dyżurze, 2 marca 1978 r. Ostatni 30 sierpnia 2017 r., kiedy urodziła się jej wnuczka Małgosia. Bo trzeba dodać, że wszystkie swoje wnuki też odbierała.

Co o pracy z Elą mówią jej współpracownicy? Jak łączyła pracę zawodową z życiem rodzinnym? O tym przeczytasz w środę w papierowym tygodniku „Dzień za Dniem”.

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto