Susza w Polsce. Wysychają studnie i rzeki. Czy Łódzkie będzie pustynią?
- Mieszkam nad Wartą i nie pamiętam, żeby kiedyś można było przejść rzekę i nie zamoczyć kolan. W tej chwili w wielu miejscach można to zrobić i ledwo zamoczyć kostki - mówi Jarosław Trojan, wójt nadwarciańskiego Osjakowa w pow. wieluńskim. Ale Warta wysycha na całej długości. W środę normalny stan wody na tej rzece wskazywał tylko wodowskaz w miejscowości Kreciwilk koło Częstochowy. W pozostałych miejscach poziom wody był bardzo niski. W Burzeninie (pow. sieradzki) odnotowano zaledwie 70 cm. Kiedy w sierpniu 2012 r. wodowskaz wskazywał tu 101 cm, bito na alarm... Wysychają także inne rzeki. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podał w środę, że stan wszystkich rzek w naszym regionie jest niski (z wyjątkiem górnej Bzury i środkowej Pilicy). Niestety, synoptycy i hydrolodzy nie przewidują w najbliższym czasie poprawy sytuacji. Opady, jeśli będą, to bardzo skromne, dlatego wody w rzekach dalej będzie ubywać. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE