Styczniowa odsłona Dyskusyjnego Klubu Filmowego "Eroica" w kinoteatrze Polonez w Skierniewicach

Na ostatnim w tym roku spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Eroica” w kinoteatrze Polonez w Skierniewicach ogłoszono wyniki plebiscytu na najlepszy film pokazywany we wtorkowe wieczory. Głosowali sami widzowie. Spośród 29 tytułów największe uznanie wśród skierniewickiej publiczności uzyskał film animowany „Zabij to i wyjedź z tego miasta” Mariusza Wilczyńskiego. Reżyser był gościem pokazu specjalnego w kinoteatrze Polonez. Drugie miejsce zajęła również polska produkcja – „Wszystkie nasze strachy”. Po seansie tego filmu także odbyło się spotkanie. Tym razem online. Gościem był współscenarzysta Michał Oleszczyk.

- Nie dziwi mnie wynik plebiscytu. Animacja "Zabij to i wyjedź z tego miasta" jest zjawiskiem, wydarzeniem, które podbija świat, robi wrażenie, przez sposób wykonania, intymność opowieści i czas który artysta jej poświęcił. Unikat – mówi koordynatorka skierniewickiego Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Eroica”, Agnieszka Skoczek. - Cieszy też fakt, że to polski film, że widzowie doceniają polskie kino, ponieważ na drugiej mocnej pozycji uplasował się film "Wszystkie nasze strachy", który otwiera w polskim kinie nowy rozdział, mówi o dialogu a nie podziałach. A trzecie miejsce należy do kina duńskiego, czyli "Na rauszu" z ulubieńcem widowni Madsem Mikkelsenem.

Podczas pierwszego w 2022 roku seansu Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Eroica” zostanie pokazany nowy film amerykańskiego reżysera Wesa Andersona („Wyspa psów”, „Grand Budapest Hotel”). „Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun” to przeniesiony na duży ekran zbiór opowiadań publikowanych w amerykańskim magazynie ukazującym się w fikcyjnym dwudziestowiecznym mieście we Francji. Kanwą filmu są wspomnienia zespołu redakcyjnego o zmarłym koledze Arturze Howitzerze Juniorze, które składają się z czterech filmowych nowel. Produkcja jest listem miłosnym i zarazem hołdem złożony dziennikarstwu i prasie drukowanej. W filmie pojawia się plejada gwiazd m.in. Tilda Swinton, Frances McDormand i Timothee Chalamet. Pokaz rozpocznie się o godz. 20 prelekcją Janusza Wróblewskiego.

W styczniowej odsłonie DKF-u nie mogło zabraknąć filmu dokumentalnego. We wtorek 11 stycznia widzowie będą mogli zobaczyć „Truflarzy”. Jego bohaterami są ludzie, którym udało się znaleźć przepis na szczęście. Jak wygląda recepta na szczęśliwe dni? Wspólnie z psami poszukiwanie trufli we włoskim Piemoncie. Więc może warto rzucić wszystko i wyjechać do Piemontu? Producentem dokumentu jest Luca Guadagnino, reżyser „Tamtych dni, tamtych nocy”.

Trzeci styczniowy seans (18 stycznia) to film „Nosorożec”, którego reżyserem jest Oleg Sentsov. Nosorożec to ksywka głównego bohatera granego przez Serhij Filimonova, ukraińskiego działacza społecznego, biorącego aktywny udział w Euromajdanie w 2013 roku. Grany przez niego młody mężczyzna mieszka w małym postsowieckim miasteczku. Dzięki swojej odwadze i sprawności fizycznej staje się przywódcą miejscowego gangu przestępczego. Przed filmem prelekcję wygłosi dziennikarz Łukasz Saptura.

Na koniec (25 stycznia) film francuskiej reżyserki Juli Ducournau „Titane”, nagrodzony Złotą Palmą w Cannes. Główna bohaterka, Alexis jest morderczynią, która zabija z zimną krwią. Jej śladem podąża policja. Żeby umknąć pościgowi upodabnia się do syna komendanta straży pożarnej, który zaginął kilka lat wcześniej. (Film wyłącznie dla widzów dorosłych). Do filmu wprowadzi oraz poprowadzi dyskusję po seansie Kaja Klimek.

Wszystkie wtorkowe seanse Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Eroica” w kinoteatrze Polonez rozpoczynają się o godzinie 20.