Studenci Akademii Nauk Stosowanych Stefana Batorego przechodzą na zdalne nauczanie

Przejście na zdalne nauczanie jest próbą zmniejszenia zużycia energii. Te zostały nałożone przez ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej. Zgodnie z zapisem wszystkie jednostki sektora finansów publicznych zobowiązane są do wygenerowania dziesięcioprocentowej oszczędności energii. Jak podkreśla rektor Akademii Nauk Stosowanych Stefana Batorego, Elżbieta Stokowska-Zagdan przejście na zdalne nauczenie nie jest jedyną formą zmniejszenia zużycia energii.

- Nasze działania można podzielić na techniczne i świadomościowe. Te pierwsze polegają na zamontowaniu czujników czasowych w przestrzeniach ogólnodostępnych, korytarzach i toaletach, co zabezpiecza przed niepotrzebnym zużyciem energii. Świetlówki sukcesywnie zamieniamy na oświetlenie energooszczędne. Mimo tego nie byłoby możliwe zmniejszenie użycia energii o dziesięć procent, stąd decyzja o przejściu na naukę zdalną.

Jak podkreśla rektor skierniewickiej szkoły wyższej, po konsultacjach z władzami uczelni i wykładowcami, zdecydowano się przejść na zdalny system nauczania na przełomie grudnia i stycznia, między innymi ze względu na przypadającą w tym czasie przerwę świąteczną. Studenci wrócą na uczelnie 15 stycznia. Przez tydzień będą mogli korzystać między innymi z pracowni, żeby przygotować się do sesji zimowej. Ta w Akademii Nauk Stosowanych Stefana Batorego rozpocznie się 23 stycznia.

Przez czas nauczania zdalnego akademik przy ulicy Stefana Batorego będzie funkcjonował na normalnych zasadach.

Skierniewicka uczelnia nie jest wyjątkiem. Część szkół wyższych w całej Polsce zdecydowało się na kilkutygodniowe przejście na naukę zdalną.