Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z regionu podsumowali działania związane z ostatnimi wichurami

Łukasz Saptura
Łukasz Saptura
Ochotnicza Straż Pożarna w Skierniewicach
Ostatnie wichury nie ominęły powiatu skierniewickiego. Wiatr wiejący z prędkością 60 kilometrów na godzinę, w porywach osiągający nawet 100 kilometrów na godzinę zrywał dachy oraz wyrywał drzewa. Od 17 do 21 lutego strażacy interweniowali 165 razy. Na szczęście nie było osób poszkodowanych.

Najwięcej zdarzeń miało miejsce w Skierniewicach – 52. W powiecie skierniewickim najbardziej ucierpiały gmina Lipce Reymontowskie (20 interwencji), Nowy Kawęczyn (19), Maków (18), Skierniewice (16) i Bolimów (11). Większość zdarzeń związanych był z połamanymi drzewami. Skierniewiccy strażacy odnotowali ich 115. 24 razy strażacy wyjeżdżali do uszkodzonych dachów, natomiast dziesięć razy do zerwanych. Oprócz strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach, czynny udział w akcjach brali udział strażacy z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej z powiatu skierniewickiego. Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Skierniewicach korzystając z przerwy między wyjazdami doskonalili swoje umiejętności:

- Z uwagi na sytuację pogodową panującą na zewnątrz, ćwiczenia prowadzone przez naczelnika Arkadiusza Nobisa dotyczyły obsługi i konserwacji pił do drzewa oraz do stali i betonu. Ćwiczyliśmy wymianę i naciąganie łańcucha oraz wymianę tarczy, dobór mieszanki paliwa, konserwację sprzętu po zakończonych działaniach, przygotowanie do pracy oraz sposoby cięcia – wylicza prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Skierniewicach, Mateusz Wójcik.

Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu powiatu rawskiego między 16 a 21 lutego odnotowali 44 zdarzeń. W działania zaangażowanych było 89 zastępów i 343 strażaków. Dwadzieścia cztery zdarzeń związanych było z usuwaniem połamanych gałęzi drzew i zerwanych linii energetycznych. Piętnaście razy strażacy wyjeżdżali w związku z uszkodzonym dachem. Do najbardziej groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w miejscowości Grzymowice w gminie Biała Rawska:

- Silny wiatr zerwał dach z przechowalni owoców. Spadające elementy konstrukcji dachu oraz połamane gałęzie uszkodziły cztery pojazdy znajdujące się na posesji – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej, starszy kapitan Konrad Krupa.

Najwięcej w naszym regionie interwencji odnotowali strażacy z powiatu łowickiego. Jak poinformował nas oficer prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Łowiczu, starszy kapitan Tomasz Ledzion było ich aż 404, z czego 222 było związane z uszkodzonym lub zerwanych dachem. Pozostałem to w większości wiatrołomy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto