Skierniewiczanka wnosi o przywrócenie jej do pracy i zapłatę 500 złotych z tytułu niewypłaconego wynagrodzenia za marzec oraz ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.
Inspektor została zwolniona 15 marca w związku z aferą w SSM. Władze spółdzielni podejrzewają, że trzech pracowników miało związek z niedoborem ponad 58 tys. zł w kasie spółdzielni. Śledztwo w tej sprawie prowadzi skierniewicka Prokuratura Rejonowa. Maria R. uznała, że pracodawca zadziałał zbyt impulsywnie. – Zwolniono mnie nie ustalając nawet faktów – pisze w pozwie Maria R.
Prezes spółdzielni, który od nas dowiedział się o pozwie, nie chce komentować decyzji byłego pracownika. – Pani R. miała takie prawo i z niego skorzystała – mówi Paweł Hałatiuk. – Jak tylko dostaniemy oficjalne pismo z sądu, nasi prawnicy się do niego ustosunkują. Ja uważam, że postąpiliśmy zgodnie z prawem – dodaje.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?