Mieszkańcy bloku przy ul. Asnyka w Skierniewicach za sąsiadkę mają prostytutkę i próbują z tym walczyć. Bezskutecznie. Pani Ewa, prostytutka, opowiada nam o sobie i swoim zawodzie.
Proszę się przedstawić. – Mam na imię Ewa, 24 lata i uprawiam seks za pieniądze. Polskie prawo tego nie zabrania. Pracuję od 9 rano do godziny 21 we własnym mieszkaniu, które kupiłam za swoje pieniądze. Ogłaszam się w gazecie i Internecie.
Kto do Pani przychodzi? Budowlaniec przyjdzie, chirurg, prawnik, i ksiądz też u mnie był, ale to nie w Skierniewicach. Każdemu wolno, nie ma gorszych i lepszych.
Więcej w "ITS" z dnia 13 czerwca
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!