Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sparingi ŁKS Łódź ze Stalą Mielec i Koroną Kielce

Dariusz Piekarczyk
Sparingi ŁKS Łódź ze Stalą Mielec i Koroną Kielce
Sparingi ŁKS Łódź ze Stalą Mielec i Koroną Kielce Fot. Bartos Król/ŁKS Łódź
To ci dopiero! Przebywający na obozie w Woli Chorzelowskiej koło Mielca pierwszoligowcy z ŁKS Łódź zamiast treningu piłkarskiego lub siłowego spróbowali w sobotę sił w paintballu.

- Wysiłek fizyczny był dużo większy niż podczas zajęć z piłka - uważa Bartłomiej Król, rzecznik prasowy klubu z alei Unii 2. - Na dodatek w czasie morderczego upału piłkarze mieli na sobie wojskowe kombinezony.
Trzeba przyznać, że paintball, czyli gra zespołowa polegająca na pozorowaniu walki bojowej z użyciem markerów, czyli urządzeń zbliżonych do broni pneumatycznej, traktowany jest raczej jako zabawa. Trener Wojciech Stawowy uważa jednak, że tego rodzaju zajęcia są w stanie podnieść poziom gry jego drużyny. Zapewne bardziej chodziło jednak o scementowanie zespołu oraz podniesienie jego morale po serii porażek w ekstraklasie.
W sobotę ełkaesiacy kończą obóz w Woli Chorzelowskiej. Kończą mocnym akcentem, bo grają aż dwa mecze sparingowe z solidnymi rywalami. O godz. 15 spotkają się z beniaminkiem PKOEkstraklasy Stalą Mielec, zaś około 17 czeka ich mecz z Koroną Kielce, spadkowiczem z elity. W gronie piłkarzy przebywających na obozie jest Maciej Dampc, który grał ostatnio w drugoligowym GKSKatowice. W kadrze na obóz zastąpił nieoczekiwanie Portugalczyka Ricardo Guimę, który pozostał w Łodzi i trenuje z drużyną rezerw. W piątkowych zajęciach nie brał jednak udziału, bo skarżył się na kłopoty zdrowotne i miał być u stomatologa. Wiele zatem wskazuje, że nie znajdzie się w składzie drużyny rezerw na sobotni wyjazdowy mecz z Omegą Kleszczów, którą prowadzi były reprezentant naszego kraju Jacek Berensztajn. Z naszym informacji wynika, że Ricardo Guima lada dzień wyjedzie do Portugalii. Ma tam grać w jednym z klubów.
Za to Maciej Dampc w wywiadzie dla klubowej telewizji – Czas spędzony w Katowicach nie był dla mnie czasem straconym. Drużyna walczyła o awans, choć ostatecznie się nie udało, a był potencjał i możliwości. Nabrałem tam jednak doświadczenia i czuję się pewnie piłkarsko, choć na pewno nie wszystko było tak tak jak chciałem. Teraz muszę pokazać to wszystko na boisku, bo innej opcji nie ma. Jestem w stanie to zrobić. Nie chcę za to wystawiać sobie oceny za pobyt podczas obozu. To już ocenią trenerze. To moje drugie podejście do ŁKS i mam nadzieję, że będzie lepsze niż rok temu.
Tymczasem od godz. 10 w poniedziałek (10 sierpnia) rozpocznie się sprzedaż biletów na mecz Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław, który zaplanowano na 16 sierpnia.ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto