Potem dorzucały argument o tym, że śniegu nawet nie ma gdzie usunąć. Jednak prezydent naciskany przez mieszkańców, media, opozycję oraz MZK w końcu zmienił zdanie.
Najpierw oczyszczono ulicę Sienkiewicza, bo tam nie mogły przejechać autobusy MZK. Potem była ul. Rybickiego, okolice kościoła św. Jakuba oraz ul. Rawska i Strykowska. W ciągu kilku godzin znalazł się sprzęt (ZEC oraz Wod-Kan) oraz miejsce na śnieg (m.in. koszary). Szkoda, że zrobiono to dopiero we wtorek. W poniedziałek było koszmarnie. - Syn nie dojechał na zajęcia - mówi Maria Ziemkiewicz, mama niepełnosprawnego Krzysztofa. - Nie mogłam przepchnąć wózka inwalidzkiego przez zaspy przy przystanku MZK do busa.
Karol Dratkiewicz, prezes MZK przyznaje, że mogło to wynikać z nieporozumeinia z Zakładem Utrzymania Miasta. - W weekend oczyściliśmy przystanki ze śniegu, a pług ZUM w poniedziałek, zgarniając śnieg z ulicy, przegarnął go w zatokę autobusową - tłumaczy prezes MZK. - Ale już wyjaśniliśmy tę kwestię. Poprosiliśmy też władze miasta, by oczyściły ze śniegu ulicę Sienkiewicza oraz ulicę Jagiellońską i okolice niektórych przystanków.
Miasto, które miało do dyspozycji 5 swoich pługów i 21 ludzi poprosiło skierniewicki pośredniak o dodatkowych 10 osób do oczyszczania chodników. Straż Miejska chwaliła zaś prywatnych właścicieli za odśnieżanie chodników.
- Gorzej jest z tymi miejskimi - ocenił Edward Kordyś, zastępca komendanta straży.
W Rawie Mazowieckiej tak źle dawno nie było. Sterty zalegającego śniegu na ulicach i chodnikach. Mieszkańcy narzekali na nieodśnieżone osiedlowe drogi. Grzęźli w pośniegowym błocie.
- Jak wyglądają przejścia dla pieszych?! - denerwuje się Włodzimierz Przybylski z Rawy. - Zrobili wąski tunel w zaspach śniegu! Kobieta z wózkiem tu nie przejdzie.
Kiedyś śnieg w Rawie był wywożony, ale teraz władze liczą każdą złotówkę. - Usuwamy śnieg z miejsc, w których utrudnia on ruch i zagraża bezpieczeństwu kierowców lub pieszych - zapewnia Artur Piotrowski, naczelnik w rawskim urzędzie miasta.
Mieszkańcy Rawy posłusznie odśnieżają chodniki.
- Wystawiliśmy tylko 5 mandatów za nieodśnieżanie i wysłaliśmy dwa wnioski do sądu - wylicza Sławomir Kaźmierczak, komendant Straży Miejskiej w Rawie.
W Łowiczu drogowcy nie tyle zaspali, ile chyba zapomnieli, po co w ogóle są. - Łowicz został sparaliżowany przez śnieg - nie kryje wzburzenia Marian Guzek z Łowicza.
Wiele bocznych dróg odblokowano dopiero we wtorek. Burmistrz Krzysztof Kaliński przyznaje, że miasto za późno wzięło się za usuwanie śniegu z niektórych części miasta.
- Jest to dla nas nauczka. Musimy mieć w gotowości firmę do odśnieżania - przyznaje burmistrz i przeprasza nie tylko mieszkańców Łowicza, ale i kupców, którzy nie mogli pracować na targu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?