Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skierniewice dopłaciły do płatnego parkingu ponad 35 tys. zł

Sławomir Burzyński
Pani Izabela z Łowicza mówi, że w jej mieście nie ma płatnych parkingów
Pani Izabela z Łowicza mówi, że w jej mieście nie ma płatnych parkingów fot. Sławomir Burzyński
Władze Skierniewic nie zniosą opłat parkingowych w centrum, mimo że miasto na tym nie zarabia, a traci.

Płatny parking w centrum miasta działa od 2007 r., ale jego obsługa przynosi spore straty - tylko w 2009 roku miasto dopłaciło ponad 35 tys. zł. Obsługę strefy prowadzi dwóch pracowników Zakładu Utrzymania Miasta, których wynagrodzenie miesięczne wynosi w sumie 5.800 zł brutto.

Podczas wczorajszej sesji rady miasta radni mieli podjąć uchwałę o likwidacji strefy płatnego parkowania - ale na wniosek prezydenta Skierniewic projekt uchwały został zdjęty z porządku obrad.

- Ludzie są zaniepokojeni, że z chwilą zniesienia opłat Rynek będzie zastawiony samochodami przez właścicieli i pracowników okolicznych sklepów. Ja sam też mam podobne obawy - mówi prezydent Leszek Trębski.

Płatne parkowanie będzie utrzymane co najmniej do końca roku. Nie wszystkim się to podoba.

Pani Izabela z Łowicza mówi, że w jej mieście nie ma płatnych parkingów. Poza tym jeżeli już Skierniewice chcą pobierać opłaty, to w okolicy centrum powinny być też parkingi darmowe.

Zdecydowana większość kierowców płaci jednak bez protestów, choć zdarzają się próby oszukiwania lub przebłagania inkasentów. "Ja tylko na minutkę" - mówią kierowcy.

- Ale niektórzy po prostu chcą uciec bez zapłaty, a miałem też pana, który mnie opluł, bo musiał zapłacić 50 groszy - mówi jeden z pracowników parkingu (prosi o anonimowość). Jak dodaje, obecne opłaty są za niskie.

- Podniesienie cen zależy od wniosku prezydenta miasta i decyzji radnych - wyjaśnia Stanisław Lipiec, naczelnik wydziału komunikacji UM. - Może wprowadzimy parkometry - zastanawia się naczelnik.

Obecnie za pierwsze pół godziny parkowania trzeba zapłacić 50 groszy, a za godzinę - złotówkę. Za drugą godzinę należy dopłacić... i tak dalej.

- Opłatę za pierwsze 30 minut można podnieść do złotówki, a za kolejną godzinę do dwóch, ale to trzeba przemyśleć. Bo może być tak, że kwota okaże się za wysoka i ludzie zaczną parkować po podwórkach, a tego nie chcemy - mówi prezydent Trębski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto