Są pieniądze na usunięcie azbestu

Kilka dni temu prezydent miasta podpisał umowę z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi o przyznaniu Skierniewicom wielotysięcznej dotacji na usunięcie azbestu.
Dotacje są udzielane osobom fizycznym i prawnym, wspólnotom mieszkaniowym czy też przedsiębiorcom z terenu miasta. Uchwałę w sprawie zasad przyznawania dotacji radni podjęli we wrześniu ub. roku. Wysokość dotacji celowej określono na poziomie 50 procent kosztów związanych z usunięciem azbestu, jednak w kwocie nie wyższej niż 1.000 zł. Drugą połowę kosztów właściciele obiektów mieli pokrywać z własnej kieszeni.

Od tego czasu 95 mieszkańców miasta zadeklarowało przystąpienia do programu, licząc na zrefundowanie połowy kosztów. Nie przyznano jednak żadnej dotacji, gdyż jednocześnie władze miasta wystąpiły o dofinansowanie do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pod koniec lutego okazało się, że warto było czekać - miasto dostało zastrzyk gotówki, która pozwoli na więcej niż pięćdziesięcioprocentową refundację.
- Skierniewice otrzymały 182 tys. zł dofinansowania, stosowną umowę w tej sprawie prezydent Leszek Trębski podpisał 28 lutego. Dzięki tym pieniądzom program usuwania i unieszkodliwiania odpadów zawierających azbest będzie refundowany w 100 procentach, to znaczy 99 procent kosztów pokryje WFOŚiGW, a 1 procenturząd miasta - informuje Anna Wolińska, rzecznik ratusza.

Według listy sporządzonej przez urzędników, w Skierniewicach znajduje się 1.666 posesji, na których są obiekty zbudowane z wykorzystaniem azbestu. Najczęściej jest to eternit używany do krycia dachów. Jak ustaliliśmy, nie ma wśród nich budynków komunalnych.

Dotacja przeznaczona jest na działania prowadzące do usunięcia i unieszkodliwienia wyrobów azbestowych. Chodzi o ich przygotowanie do transportu, a także wywóz materiału z miejsca rozbiórki na składowisko odpadów azbestowych. Dotacja nie uwzględnia demontażu elementów azbestowych, czyli na przykład rozebrania dachu z eternitu. Nie może też zostać wykorzystana ma pokrycie kosztów zakupu i montażu nowych materiałów budowlanych, które zastąpiły zdemontowane elementy. Dotacja nie obejmuje również kosztów uzgodnień czy sporządzenia dokumentacji technicznej.

Takie prace muszą być wykonywane przez uprawnione firmy. - Zgodnie z wymogiem WFOŚiGW, firma, która zajmie się wywozem i utylizacją odpadów azbestowych, będzie wybrana przez urząd miasta - mówi Anna Wolińska. Obecnie w ratuszu przygotowywany jest wzór wniosku o udzielenie dotacji na usunięcie wyrobów azbestowych. Jeszcze w tym miesiącu ma być dostępny m.in. na stronie internetowej UM.