Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ratusz znów zlecił wywożenie śniegu ze Skierniewic

Sławomir Burzyński
Listonosz Tadeusz Sumiński nie ma łatwej pracy, zwłaszcza teraz
Listonosz Tadeusz Sumiński nie ma łatwej pracy, zwłaszcza teraz fot. Sławomir Burzyński
W Skierniewicach od środy znów wywożony będzie śnieg. Po dwutygodniowej przerwie wywózka rozpocznie się dziś w nocy.

- W noc poprzedzającą, śnieg będzie zwożony w pryzmy. Dotyczy to okolic dworca kolejowego, ulicy Sienkiewicza, Lelewela, Reymonta, Bielańskiej. Następnej nocy zostanie wywieziony na teren byłej jednostki wojskowej - mówi Wiesława Balcerska z Urzędu Miasta.

W Skierniewicach jest ponad 300 ulic i ich stan zaczyna irytować mieszkańców. Zwłaszcza listonosz o ulicach może powiedzieć wiele. Tadeusz Sumiński z torbą przesyłek przemierza miasto codziennie na rowerze. Kwituje: - Jest tragicznie, szczególnie na chodnikach.

Opinia skierniewickiego listonosza pokrywa się z naszymi wczorajszymi obserwacjami. Niewiele chodników było odśnieżonych, w części przekopano wąskie ścieżki, a na pozostałych grubą warstwą zalegał brudny śnieg. Ludzie byli bardzo zirytowani. - Za co płacę podatki? - pytał pan Tadeusz, który z trudem przeprawiał się przez pryzmy śniegu w centrum.

- Dwie grupy ręcznie odśnieżają chodniki od rana do godziny 21, w sumie 20 osób. Przede wszystkim pracują na skrzyżowaniach, usuwając śnieg z okolic przejść przez jezdnię. Z kolei od 5 rano na ulice wyjeżdżają ciągniki z pługami. Ale mimo to cały czas mamy telefony z żalami i pretensjami - mówi Piotr Majka z Zakładu Utrzymania Miasta.

O zaangażowaniu zapewniają też w Skierniewickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Dojścia do klatek schodowych i połączenia między klatkami sprzątają gospodarze domów, a dojazdy do bloków robimy własnymi siłami. Mamy dwa traktory - wyjaśnia Zygmunt Zabilski, wiceprezes ds. eksploatacyjnych SSM. Prezes zapewnia, że tereny spółdzielni są odśnieżane, o ile jest taka możliwość. - Nie wszędzie się udaje wjechać ciągnikiem, bo parkują samochody.

Jak dodaje, przed zimą myślano nawet o wyposażeniu gospodarzy domów w ręczne maszyny do odśnieżania, ale z pomysłu zrezygnowano. - Musielibyśmy kupić dla wszystkich, bo inaczej nie miało to sensu, jednak wtedy byłyby to za duże koszty - wyjaśnia.

W Skierniewicach na roczne utrzymanie ulic zapisano w budżecie około 1,9 mln zł. Do tej pory na akcję "Zima" wydano ponad 800 tys. zł i jest prawie pewne, że latem zabraknie na łatanie dziur. - Trzeba będzie zwiększyć budżet na utrzymanie dróg - zapowiadają w ratuszu. Ale gdzie szukać pieniędzy, jeszcze nie wiadomo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto