Przedszkola i żłobek otwarte. Dostać się do nich nie jest wcale tak łatwo [ZDJĘCIA]

Na długo przed godziną 8 rano przed skierniewickim Żłobkiem Iskierka zaczęli pojawiać się pierwsi rodzice ze swymi pociechami, bowiem dopiero dziś placówka wznowiła przyjęcia dzieci. Przed budynkiem wyznaczono linie, które miały pomóc w zachowaniu bezpiecznych odstępów, a dzieci wpuszczane były pojedynczo. Tuż przy wejściu każdemu maluchowi mierzona była temperatura. Pierwszego dnia do żłobka zapisanych zostało 23 maluchów.

Podobne środki ostrożności zachowano w placówkach przedszkolnych. W Zielonym Zakątku nad wpuszczaniem dzieci i rodziców czuwała dyrektor przedszkola, która również każdemu mierzyła temperaturę. Rodzice dodatkowo zobowiązani zostali do noszenia rękawiczek ochronnych.

Podobne obwarowania zastosowano również w przedszkolach nr 1 i nr 3, które także odwiedziliśmy w środowy poranek

W pierwszej kolejności miejsca w placówkach przygotowane zostały dla dzieci osób pracujących w ochronie zdrowia czy służbach mundurowych oraz w handlu. Ponadto obostrzenia epidemiologiczne powodują, że miejsc w przedszkolach jest mniej. Wstępne miejskie szacunki pokazują, że swoje dzieci do przedszkoli pierwszego dnia zdecydowało się posłać około 200 mieszkańców Skierniewic.