Prognozy długoterminowe naszych przodków. Przysłowia na Matki Boskiej Gromnicznej. Czy sprawdzą się w tym roku?

Przypadające 2 lutego Święto Ofiarowania to jedno z najstarszych i najbardziej powszechnych świąt kościelnych, gdyż prócz katolików obchodzą je również wierni prawosławni, starokatolicy oraz ewangelicy. Wtedy kończy się okres Bożego Narodzenia, z domów i kościołów znikają choinki i szopki, a podczas mszy nie usłyszymy już kolęd. W Polsce tradycja nakazuje, by tego dnia udać się na mszę z dużą świecą zwaną gromnicą – stąd też popularna nazwa święta.

Jak każde ważne w kalendarzu liturgicznym święto również na Gromniczną nasi przodkowie usiłowali z pomocą wróżb i przysłów odkryć karty przyszłości przewidując pogodę w nadchodzących tygodniach, czy też tegoroczny urodzaj. Już podczas mszy obserwowano płomień palącej się świecy. Gdy gromnica płonęła nierówno a knoty skwierczały miało to zwiastować burzowe i deszczowe lato; jeżeli wosk, z którego zrobiona była świeca topiąc się obficie kapał przepowiadało to długą i surową zimę. W przewidywaniu pogody oraz plonów miały pomóc liczne przysłowia.
Sprawdźmy, czy któreś z nich sprawdzi się w tym roku.