Pożar hali w Dębowej Górze
Strażaków do pożaru wezwano około godziny 11, a na miejscu okazało się, że ogień pojawił się w hali na terenie prywatnego gospodarstwa. Sytuacja wydawała się na tyle poważna, że sukcesywnie wzywano kolejne jednostki, a ostatecznie udział w gaszeniu pożaru brało 8 zastępów, w tym wiele z okolicznych OSP.
Po wycięciu w dachu dziur i przewietrzeniu hali okazało się, że w środku znajdują się samochody osobowe, które w ostatniej chwili starano się jeszcze ratować. Zdaniem strażaków, dogaszanie ognia potrwać może nawet kilka godzin. Na miejscu pojawiła się również policja.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?