Pokaz "Łowcy Androidów" w ramach projektu "Ludzkie/nieludzkie. Świat według Lema"

Miejska Biblioteka Publiczna w Skierniewicach często współpracuje z Dyskusyjnym Klubem Filmowym „Eroica”. Współpracę chwali sobie koordynująca prace DKFu, Agnieszka Skoczek oraz dyrektor biblioteki, Izabela Strączyńska:

-Już od kilku lat organizujemy wspólnie wydarzenia. Początki współpracy to czasy, kiedy Dyskusyjny Klub Filmowy prowadziła Krystyna Piotrowicz, poprzedniczka Agnieszki Skoczek. Pokazywaliśmy film „Senność”, którego scenarzysta Wojciech Kuczok gościł w kinie i z którym rozmawiał Darek Foks. Można jeszcze wymienić pokazy kryminału „Uwikłanie”, „Gottland” studentów praskiej szkoły filmowej, który towarzyszył festiwalowi reportażu, „Grawitacji”, będące częścią projektu „Galaktyka wiedzy” oraz dokumenty „Free solo: ekstremalna wycieczka” oraz „Kedi – sekretne życie kotów” – wymienia dyrektor Izabela Strączyńska.

We wtorek (23 listopada) Miejska Biblioteka Publiczna oraz Dyskusyjny Klub Filmowy „Eroica” zabrała widzów do Los Angeles, gdzie dzieje się akcja „Łowcy Androidów” z 1982 roku. Okazało się, że produkcja Ridleya Scotta przyciągnęła widzów. W większości dominowali miłośnicy tego gatunku filmowego. Pojawiły się także osoby, które wielokrotnie widziały ekranizację prozy Philipa Dicka:

- Właśnie pierwszy raz w życiu obejrzałam w kinie "Łowcę Androidów" i dech mi zaparło. To prawda, że za każdym razem, gdy oglądasz ten film, widzisz coś innego. Jestem porażona wielością przesłań, symboli, nawiązań – mówi Anna Traut-Seliga z Cechu Fantastyki „SkierCon”.

Do filmu wprowadziła edukatorka filmowa i krytyczka Kaja Klimek, która często gości w skierniewickim Dyskusyjnym Klubie Filmowym w kinoteatrze Polonez:

- Jest to film legenda – mówiła Kaja Klimek. - Film, kiedy pojawił się czterdzieści lat temu w kinach, był bardzo źle oceniany przez krytyków i niewiele osób na niego poszło. To jest typowa sytuacja w przypadków filmów kultowych. To, co ten film wniósł w historię kina i w historię s-f, to pewna atmosfera, pewne wyobrażenie na temat tego, jak przyszłość, rysująca się niekoniecznie w pozytywnych barwach, mogłaby wyglądać. Film jest przepełniony symboliką. Do tego wszystkie rzeczy związane z granicami człowieczeństwa i problem, tego czy androidy mogą zastąpić człowieka.

Przed seansem ogłoszeni zostali zwycięzcy „pokoju zagadek”, gry rozegranej w sobotę w siedzibie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Skierniewicach. Najszybciej zadania wykonała drużyna z Zespołu Szkół im. Stanisława Konarskiego w Skierniewicach (Maksymilian Majewski, Mikołaj Pędzich i Adam Stańczyk), która potrzebowała 58 minut na rozwiązanie wszystkich zadań.

Zarówno „pokój zagadek”, jak i wtorkowy seans były częścią projektu „Ludzkie/nieludzkie. Świat według Lema”, na który Miejska Biblioteka Publiczna w Skierniewicach otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.