Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod Łowiczem trwa wycinka drzew pod autostradę A2

Jolanta Sobczyńska
W Michałówku koło Nieborowa trwa wycinka drzew pod budowę przyszłej autostrady A2
W Michałówku koło Nieborowa trwa wycinka drzew pod budowę przyszłej autostrady A2 fot. Jolanta Sobczyńska
Mieszkańcy Joachimowa-Mogił w gminie Bolimów oraz Michałówka niedaleko podłowickiego Nieborowa na własne oczy mogą już zobaczyć, że zaczęły się pierwsze prace przy budowie autostrady A2.

Trwa wycinka drzew na terenie, na którym będzie powstawała droga.

Autostrada w powiecie skierniewickim ma biec właśnie przez wspomniany Joachimów, potem przez tereny tuż przy Bolimowie (przed Bolimowem jadąc od strony Skierniewic) i wiaduktem nad drogą wojewódzką 705, następnie przez Wólkę Łasiecką, Piaski i wiaduktem przechodzić nad drogą krajową numer 70 pod Nieborowem (tu wchodzi w powiat łowicki). Kilka kilometrów dalej, w okolicach Nieborowa powstanie węzeł autostradowy, którym będziemy mogli dostać się na A2. Następnie autostrada pobiegnie przez Bełchów, przy rzece Skierniewiczance, w okolicach Kuczkowa, Seligowa i Polesia, a następnie przy Nowej Wsi. Kolejny zjazd z autostrady zaplanowano w Łyszkowicach.

- Spieszymy się z tą wycinką drzew - mówi Maciej Zalewski, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi. - Prace były prowadzone m.in. na terenach podmokłych. I tu zimowa aura i mróz sprzyjały pracom. Poza tym w grę wchodzi aspekt ekologiczny. Prowadzimy prace również na terenie Puszczy Bolimowskiej. Tymczasem 1 marca rozpoczyna się okres lęgowy ptaków. Do końca lutego wycinka musi być skończona.

W marcu budowa autostrady stanie. Trwają jeszcze prace przy projektowaniu drogi, zaś pozwolenie na budowę A2 powinno być we wrześniu. Wtedy ruszy rekultywacja terenu. Musi być wywieziony humus. Teren pod budowę drogi będzie stabilizowany. Powstaną drogi dojazdowe do inwestycji.

- Przede wszystkim wykonawca musi przywieźć i zgromadzić materiał pod budowę - dodaje Maciej Zalewski.

I z tym zwożeniem materiału wiązał się właśnie niepokój władz powiatu skierniewickiego. Starostwo Powiatowe w Skierniewicach i podskierniewickie gminy obawiały się, że ciężkie samochody, które będą woziły m.in. żwir pod budowę autostrady zniszczą ich drogi. Ciężarówka ze żwirem waży nawet 40 ton. A po drogach w powiecie skierniewickim będą gnały setki takich aut. Gospodarze postanowili trzymać rękę na pulsie.

- Kilka dni temu w tej właśnie sprawie spotkaliśmy się z Mostostalem, czyli wykonawcą A2 na naszym terenie - mówi Józef Dzierzbiński, starosta skierniewicki. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z rozmów. Firma zobowiązała się, że będzie naprawiała drogi już w czasie prowadzonych prac. Natomiast po zakończeniu budowy autostrady, Mostostal odtworzy nawierzchnię zniszczoną przez swoje ciężarówki lub nawet wybuduje nowe drogi - dodaje. - Nasze powiatowe trasy mogą bardzo skorzystać na budowie A2. Może uda nam się zdobyć materiał z frezowania innych dróg i poszerzyć nasze trasy?

Mostostal prawdopodobnie będzie woził żwir z kopalni w gminie Bolimów, z Zalesia w gminie Skierniewice oraz z Marianki w gminie Nowy Kawęczyn.

- Zwyczajowo jest tak, że wykonawca naprawia zniszczone podczas prowadzonych prac drogi lokalne, zaś my płacimy za te naprawy - twierdzi Maciej Zalewski.

Próbowaliśmy porozmawiać z firmą Mostostal na temat ich harmonogramu prac przy budowie autostrady A2 na 2010 rok, ale przedsiębiorca nie zdecydował się na udzielenie nam żadnych informacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto