Poruszające się zygzakiem po autostradzie A2 Suzuki wzbudziło podejrzenia jadących za nim dwóch mieszkańców województwa mazowieckiego. Dodatkowo zaniepokoił ich fakt, że kierowca podczas jazdy raz po raz sięgał po butelkę. Gdy „zataczające się” auto zjechało z trasy na miejsce obsługi podróżnych w Mogiłach, świadkowie podążyli za nim. Na parkingu odebrali kierowcy kluczyki od wozu uniemożliwiając dalszą jazdę, po czym powiadomili policję. Na miejscu po zbadaniu alkomatem funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach stwierdzili, że kierujący Suzuki 40-letni mieszkaniec Tuszyna ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
- W samochodzie tuszynianina znaleziono też niedopitą butelkę z mocnym alkoholem - mówi kom. Magdalena Studniarek z Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu. Odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara 2 lat pozbawienia wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?