Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po podwyżce cen brakło w sprzedaży biletów MZK Skierniewice

Zuzanna Gawałkiewicz-Skolimowska
Zuzanna Gawałkiewicz-Skolimowska
Zuzanna Gawałkiewicz
Pierwszy dzień obowiązywania nowych, wyższych cen biletów komunikacji miejskiej w Skierniewicach część pasażerów przywitała z niemałym stresem. Okazało się, że w sprzedaży brakuje biletów.

Od 1 lutego Miejski Zakład Komunikacji w Skierniewicach podniósł ceny za przejazdy o średnio 17 proc. Za jednorazowy bilet normalny trzeba zapłacić o 40 gr. więcej, czyli nie jak dotychczas 2,40 a 2,80 zł. Bilet ulgowy dla dzieci, uczniów, emerytów i rencistów jest droższy o 30 gr. i jego koszt wyniosi 1,80 zł. Studenci, kombatanci, osoby legitymujące się kartą Skierniewicka Rodzina + oraz Skierniewicką Kartą Seniora za jednorazowy przejazd płacą 1,40 zł. Dopóki nie zostaną wyprzedane wszystkie stare bilety w mieście obowiązują bilety łączone. Gdy ma się w portfelu bilet o wartości 2,40 zł wystarczy dokupić taki o nominale 40 gr. i skasowawszy oba kontynuować podróż. Właśnie takich „dopłatowych” biletów brakło w miniony wtorek w punktach sprzedaży.

– Teraz, ze względu na Covid kierowcy nie sprzedają biletów. Do kierowcy w ogóle nie ma dostępu, bo kabina jest zagrodzona – relacjonuje jedna z pasażerek. – Obeszłam wszystkie punkty w okolicy i niestety nie udało mi się kupić biletu. Dopiero na przystanku znajoma odstąpiła mi bilet za 40 groszy, bo widać wcześniej sobie gdzieś kupiła.

Winicjusz Nowak, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji przyznaje, że doszły do niego sygnały iż w punktach sprzedaży może brakować biletów o nominałach stanowiących równowartość dopłaty do cen za przejazdy obowiązujących przez ostatnie 10 lat. Podkreśla jednak, że jest to problem przejściowy.

– Bilety są wydrukowane i z pewnością ich nie zabraknie. Jest jednak drobny problem z ich dystrybucją – wyjaśnia prezes Nowak. – Jeszcze do niedawna dystrybucja papierowych biletów odbywała się za pośrednictwem takich firm jak Ruch czy Kolporter. Niestety, większa część kiosków upadła. Obecnie, prócz tego, że bilety, także w większych ilościach, można kupić w siedzibie spółki przy ulicy Czerwonej, to rozprowadzamy je do małych, osiedlowych sklepów i kiosków, które jeszcze funkcjonują za pośrednictwem hurtowni oferujących między innymi wyroby tytoniowe. Okazało się, że mieszkańcy Skierniewic mają u siebie w domach tyle starych niewykorzystanych biletów, że te o wartości 40, 30 groszy jeszcze przed 1 lutego rozeszły się błyskawicznie i brakło ich w hurtowniach.

Prezes MZK dodaje, że hurtownie, z którymi spółka współpracuje uzupełniają braki i lada chwila bilety powinny pojawić się w wybranych sklepach. Bilety o wartości 40 i 30 gr. będą dostępne także u kierowców, gdy sytuacja epidemiczna pozwoli na wznowienie przez nich sprzedaży. Bilety o takich nominałach dostępne są też w aplikacji zbiletem.pl. Kupić bilety można również w siedzibie spółki przy ulicy Czerwonej w godzinach pracy. Natomiast kasa Urzędu Miasta Skierniewice, która prowadzi sprzedaż biletów okresowych, nie sprzedaje biletów jednorazowych.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto