Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po nagrodzie dla prezesa. Kto ile dostał?

Agnieszka Kubik
Jan Woźniak, prezes ciepłowni miejskiej, otrzymał 14 tys. zł brutto
Jan Woźniak, prezes ciepłowni miejskiej, otrzymał 14 tys. zł brutto fot. Agnieszka Kubik
Prezesi miejskich spółek otrzymali absolutoria za 2010 rok i nagrody roczne za dobrze wykonaną pracę. W Skierniewicach najwięcej otrzymali: Jan Woźniak, prezes Energetyki Cieplnej oraz Marek Pastusiak, prezes Wod-Kan - obaj po 14 tys. zł brutto.

Prawdziwymi krezusami są jednak prezesi rawskich spółek. Jerzy Kartus, szef Zakładu Energetyki Cieplnej, zasłużył sobie - zdaniem burmistrza Eugeniusza Góraja - na nagrodę w wysokości 27 tys. zł brutto. Sukcesy ZEC w 2010 roku? Zysk w wysokości ponad 100 tys. zł, umorzenie 400 tysięcznego kredytu oraz obniżenie cen ciepła o 2,5 proc.

Również i w ubiegłym roku Jerzy Kartus otrzymał najwięcej ze wszystkich prezesów, bo 16 tys. zł netto.

- Bardzo ciężko pracujemy - mówi Jerzy Kartus. - Zrealizowaliśmy szóstą z kolei inwestycję, stale zmniejszamy straty ciepła poprzez systematyczną wymianę sieci ciepłowniczej - wylicza sukcesy prezes Kartus. - Wymieniliśmy już 95 procent całości. Ograniczamy też zużycie gazu poprzez wykorzystanie ciepła pochodzącego ze spalin, czyli z dymu kominowego. Dało to oszczędności w wysokości ok. 120 tys. zł. Przygotowujemy też nowy projekt polegający na wdrożeniu kogeneracji, czyli jednoczesnej produkcji prądu i ciepła - wylicza.

Nad podobnym projektem myślą i skierniewiccy ciepłownicy. Póki co na konto Jana Woźniaka, szefa Energetyki Cieplnej, wpłynęło dokładnie 9.755 złotych. - Spółka osiągnęła w ubiegłym roku zysk w wysokości ponad 440 tysięcy, do czego przyczyniła się sroga zima - przyznaje prezes. - Wszystko pójdzie na nowe inwestycje.

Tyle samo otrzymał Marek Pastusiak, szef Wod-Kan. Zysk spółki za ubiegły rok to 30 tys. zł netto, a największa inwestycja to budowa kanalizacji deszczowej oraz nowych przyłączy wodociągowych w al. Niepodległości za 1 mln 600 tys. zł.

8.700 zł netto premii rocznej otrzymał Tomasz Przybysz, prezes Pływalni Miejskiej Nawa. Ubiegłoroczna strata spółki to 79 tys. zł (w 2009 roku była to kwota 222 tys. zł).

- Na dachu pływalni zamontowaliśmy ponad 300 mkw. solarów, co kosztowało ponad 800 tys. zł - mówi prezes Przybysz. - 2/3 środków pochodziło z zewnątrz, resztę dołożyliśmy z naszych pieniędzy.

Doceniony został Karol Dratkiewicz, prezes MZK, który otrzymał 12 tys. zł brutto. To dzięki dobrze napisanemu wnioskowi unijnemu miasto wzbogaciło się w ubiegłym roku o sześć nowych 10-metrowych solarisów. Łącznie kosztowały one ponad 4,5 mln zł, ale miasto poniosło jedynie połowę tego wydatku. Resztę dopłaciła Unia.

Spółka Ars wypracowała w ubiegłym roku ponad 67 tys. zł, a jej prezes otrzymał 8 tys. zł brutto. - Jesteśmy w trakcie budowy ogrodzenia na odcinku od parkingu do ulicy Rawskiej - mówi Marian Sarniak, prezes Ars. - A ubiegły rok to oddanie do użytku kolumbarium i nowa siedziba przy ul. Sobieskiego wraz z kwiaciarnią.

Mirosław Woźniak, były prezes OSiR, obecnie dyrektor, otrzymał za ubiegły rok ok. 6.800 zł brutto. Spółka zakończyła rok stratą ponad 1 mln 300 tys. zł.

Andrzej Michalak, prezes Zakładu Utrzymania Miasta, otrzymał kwotę w wysokości jednej pensji (nie znamy wyniku spółki), a Krzysztof Tułacz, były prezes zarządu Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej (obecnie prezes spółki) otrzymał 6.500 zł brutto. Rada nadzorcza nie miała wątpliwości, by mu ją przyznać.

- Zrobiliśmy ze środków własnych 30 mieszkań komunalnych w bursie przy ul. Pomologicznej, osiem mieszkań przy ul. Sienkiewicza, prace adaptacyjne w nowym przedszkolu oraz szereg innych inwestycji. Zysk spółki to 2.600 zł - wyliczają.

W Rawie Mazowieckiej wysoką nagrodę otrzymał także Mariusz Stanisławczyk, prezes spółki Pukinin sp. z oo. - 20 tys. zł brutto (zysk za 2010 rok to ponad 775 tys. zł). Czesław Kierebiński, prezes RAWiK (zysk spółki 230 tys. zł) otrzymał 18.700 zł brutto.

Teresa Pietrzak, prezes RTBS, otrzymała 11.100 zł brutto. Zysk firmy to 800 tys. zł netto.

- Zaczynamy właśnie budowę trzeciego bloku komunalnego, zrefinansowano nam też ponad milion złotych za jeden blok - mówi pani prezes. - Czynimy starania o kolejny milion.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto