Funkcjonariusze zainteresowali się sprawą po otrzymaniu telefonu z informacją, że z dzieckiem idą pijani rodzice. Okazało się, że w okolicy domu 33-letnia kobieta była ze znajomym oraz swoim 2,5-letnim dzieckiem. Miała w wydychanym powietrzu ponad 1,8 promila alkoholu.
Policjanci poczekali w mieszkaniu na męża, by przekazać mu pod opiekę malucha. Gdy 35-letni mężczyzna nadjechał rowerem, na którym wiózł 10-letniego syna okazało się, że tatuś też jest pijany – miał półtora promila. W międzyczasie do domu wróciła ze szkoły kolejna dwójka dzieci w wieku 7 i 11 lat.
W tej sytuacji cała czwórka została przekazana pod opiekę dalszej rodzinie, a sprawa pijanych rodziców trafi do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?