Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza w Skierniewicach kociarnia już działa. W takich warunkach żyją koty [ZDJĘCIA]

Redakcja
W środę w skierniewickim schronisku dla zwierząt otwarto pierwszą „kociarnię” i od razu zamieszkało w niej kilkanaście zwierzaków. Wszystkie czekają na nowy dom.

Schronisko dla kotów w Skierniewicach

O wybudowaniu na terenie skierniewickiego schroniska dla zwierząt pomieszczeń dla kotów poważnie zaczęto myśleć pod koniec ubiegłego roku. Rozważano różne opcje, jednak ostatecznie wybór padł na koncepcję postawienia odrębnego, oddalonego od psich boksów, drewnianego budynku. Prace budowlane udało się zakończyć na początku października, a następnie zabrano się za urządzanie całego obiektu.

- Staraliśmy się zapewnić kotom jak najlepsze warunki, nie tylko do mieszkania, ale też do zabawy. Stąd w każdym z boksów montuje się drabinki, różne zabawki – wyjaśnia Magdalena Rychlewska, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Skierniewicach.

Nowy dom dla skierniewickich kotów

Oficjalnie „kociarnię” uruchomiono w środę, 4 listopada. Wówczas przeprowadzono do nowego budynku koty, które pomieszkiwały w innych pomieszczeniach. Od razu też zaczęto zwozić nowe zwierzęta. Do nowego lokalu trafiły małe kociaki znalezione na terenie ogródków działkowych oraz przewiezione z gminy Wiskitki.

- Wszystkie najpierw są odrobaczane, wiele trzeba poddać leczeniu, bo trafiają do nas w niezbyt dobrym stanie. Z czasem jednak nabierają życia i jak widać na miejscu, już są chętne do zabawy – mówi kierownik.

Na razie schronisko ma za sobą pierwszy etap tworzenia kociego przytuliska. W istniejących boksach znajdzie się miejsce na dla maksymalnie 60 zwierzaków. Niedługo w tym samym budynku powstaną dwa kolejne boksy.
- W nich będziemy przetrzymywać zwierzęta chore – słyszymy.

Pomoc dla skierniewickich kotów

W przygotowanie lokum dla kotów włączyli się między innymi pracownicy skierniewickiego schroniska. Z dostępnych materiałów budują kolejne drabinki,
legowiska, klatki. Praca wre przez cały czas. I chociaż zwierzęta mają już zapewnione całkiem dobre warunki, to w schronisku nie ukrywają, że przydałaby się pomoc.

- Przydałaby się każda ilość jedzenia dla kotów, szczególnie puszek. Małe kotki najchętniej jedzą właśnie taką karmę – słyszymy.

Skierniewickie schronisko pierwszy etap prac ma już za sobą, lecz pojawia się pytanie – co w sytuacji, gdy zacznie brakować miejsca dla kolejnych kotów?

- Na razie powinno wystarczyć miejsca, ale jeśli w przyszłości trzeba będzie powiększyć lokum, to są takie możliwości – mówi Piotr Majka, prezes Zakładu Utrzymania Miasta w Skierniewicach.

Pierwsza w Skierniewicach kociarnia już działa. W takich war...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto