- Jesteśmy tu jeszcze miesiąc, potem będą parkometry. Ciekawe, kto je będzie obsługiwał i pilnował w nocy, bo tu jest chuligaństwo i łobuzerstwo. Płatną to-aletę okradli już kilka dni po uruchomieniu, a założenie kamery niewiele dało - mówi pracownik Zakładu Utrzymania Miasta, jeden z dwóch obsługujących płatny parking na Rynku.
Strefa płatnego parkowania działa w Skierniewicach od 1 czerwca 2007 roku i obejmuje część Rynku oraz tzw. mały Rynek. Została wprowadzona na żądanie mieszkańców oraz biznesmenów buntujących się, że klienci omijają ich sklepy, bo nie mają gdzie zaparkować.
Pierwsze pół godziny parkowania kosztuje obecnie 50 groszy, a godzina złotówkę. Strefa przynosi jednak straty, na przykład w 2009 roku miasto dopłaciło do jej utrzymania ponad 35 tysięcy złotych. Koszty to przede wszystkim pensje parkingowych. Dlatego już rok temu radni mieli podjąć uchwałę o likwidacji strefy płatnego parkowania, jednak na wniosek prezydenta miasta projekt uchwały został zdjęty z porządku obrad.
Jak tłumaczył wtedy prezydent, mieszkańcy byli zaniepokojeni, że z chwilą zniesienia opłat, Rynek zostanie zastawiony samochodami należącymi do właścicieli i pracowników okolicznych sklepów, a klienci i tak nie znajdą miejsca do zaparkowania.
Handlowcy mają inny punkt widzenia. Włodzimierz Binder uważa, że umożliwienie wjazdu samochodów na Rynek jest "być albo nie być" dla okolicznego biznesu. Czy te rozbieżne oczekiwania pogodzi nowy plan władz miasta, które właśnie kupiły cztery parkometry?
- Parkometry wchodzą w użycie na początku lipca - informuje Stanisław Lipiec, naczelnik wydziału dróg i komunikacji. - Ich operatorem będzie prawdopodobnie straż miejska - dodaje.
Strefa płatnego parkowania zostanie poszerzona o ulicę Żwirki (na odcinku pomiędzy Rynkiem a ul. Jagiellońską) oraz o fragment ulicy Senatorskiej (od Rynku do kościoła). Obecnie wyznaczone są tam bezpłatne parkingi (do 15 minut), które w ciągu dnia najczęściej wykorzystują pracownicy pobliskich sklepów.
- W strefie płatnego parkowania nie będzie wyjątków dla nikogo - zapowiada naczelnik.
Według ratuszowego planu, godzinny postój będzie kosztował 2 złote, bez możliwości wybrania krótszych (i tańszych) czasów. Każda następna godzina to kolejne 2 złote.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?