Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ortopedia i pediatria w skierniewickim szpitalu z ograniczeniami

Tomasz Imiński, współpr. Rafał Klepczarek
Sala operacyjna na oddziale ortopedycznym zacznie znów pracować po 15 maja
Sala operacyjna na oddziale ortopedycznym zacznie znów pracować po 15 maja Tomasz Imiński
Do 15 maja będzie zamknięta sala operacyjna, działająca w oddziale ortopedycznym skierniewickiego szpitala. Do tego czasu pacjenci z drobnymi urazami są opatrywani w ambulatorium. Pozostali, w tym ci z ciężkimi urazami, są przewożeni do innych szpitali w województwie. Ortopedia jest drugim po pediatrii oddziałem skierniewickiego szpitala, który w ostatnich tygodniach ma kłopoty organizacyjne.

Przypomnijmy, że 13 kwietnia władze szpitala ograniczyły przyjęcia na oddział dziecięcy, bo placówka ma olbrzymi problem z lekarzami. Z pięciu zatrudnionych pediatrów, w pracy pozostał jeden.

Jak się dowiedzieliśmy, oddział ma zacząć pracować normalnie od 1 maja. Do tego jednak czasu do szpitala przyjmowane są tylko dzieci ciężko chore i wymagające hospitalizacji.

Skierniewice nie są jedynym ośrodkiem, gdzie jest poważny problem z lekarzami dziecięcymi. Ostatnie badania Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego wykazały, że w naszym kraju brakuje siedmiu tysięcy specjalistów. W ciągu kilku lat liczba lekarzy dziecięcych stopniała z jedenastu do czterech tysięcy. - Walczymy o to, aby zachęcić młodych lekarzy do rozpoczęcia specjalizacji w dziedzinie pediatrii. Udało nam się wynegocjować lepsze stawki dla lekarzy rezydentów. Potrzeba jednak czasu, by wyszkolić specjalistę - mówi prof. dr hab. Jerzy Stańczyk, wojewódzki konsultant do spraw pediatrii. - Myślę, że sytuacja kadrowa w naszym regionie zacznie się poprawiać najwcześniej za pięć lat.

O ile kłopoty szpitala ze znalezieniem chętnych do pracy pediatrów są zrozumiałe, o tyle decyzja o czasowym zamknięciu ortopedii jest dla wielu pacjentów zaskoczeniem. Rok temu oddział ten został otwarty po... gruntownej modernizacji.

- W ostatnich miesiącach w sali operacyjnej pojawiło się dużo nowego sprzętu, który jest wykorzystywany przy zabiegach. Sala stała się zbyt ciasna - wyjaśnia Dariusz Diks, zastępca dyrektora ds. medycznych. - Musieliśmy chwilowo ją zamknąć i wykonać prace, które usprawnią jej działanie.

Z kolei do 13 maja w łowickim szpitalu zamknięty jest blok operacyjny oraz oddziały położniczy i noworodków. Czasowe ograniczenia wiążą się z budową nowego skrzydła szpitala, gdzie powstanie blok operacyjny.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto