Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od stycznia wzrosną płace pracowników ZOZ w Łowiczu

Rafał Klepczarek
Dyrektor Grabowski zapewnia, że łowicki szpital stać na podwyżki płac
Dyrektor Grabowski zapewnia, że łowicki szpital stać na podwyżki płac fot. Rafał Klepczarek
Ponad 260 etatowych pracowników Zespołu Opieki Zdrowotnej w Łowiczu od stycznia 2011 roku może spodziewać się wzrostu wynagrodzenia. W placówkach medycznych w Skierniewicach i Rawie Mazowieckiej podwyżki nie są tak pewne.

- Jesteśmy w coraz lepszej kondycji finansowej i dlatego staramy się od kilku lat podnosić płace naszych pracowników - twierdzi Andrzej Grabowski, dyrektor łowickiego szpitala. - Od 1 kwietnia podnieśliśmy załodze wynagrodzenia zasadnicze o kwoty od 40 do 200 zł. Od 1 stycznia chcemy wprowadzić w życie podobną podwyżkę.

Łowicki szpital jeszcze kilka lat temu był zadłużony na ponad 20 mln zł. Dziś ciągle malejące zadłużenie wynosi 2,6 mln zł. Na zadłużenie ZOZ składają się jedynie długoterminowe kredyty. Co ciekawe, łowicki szpital raty kapitałowe ma spłacone już do końca 2012 roku.

- Zostały nam tylko odsetki, które płacimy na bieżąco - mówi dyrektor Grabowski. - Gdybyśmy się uparli, to zadłużenie zlikwidowalibyśmy już w przyszłym roku, ale chcemy modernizować szpital, a to kosztuje.

W skali roku ostatnia podwyżka płac w szpitalu kosztowała ZOZ 400 tys. zł. Może się wydawać, że pensje wzrosły niewiele, ale od nich liczone są inne pochodne wynagrodzenia, które przy zwiększonej podstawie też poszły w górę. Najwięcej dostali lekarze, a najmniej sprzątaczki.

Obecnie trwają negocjacje płacowe między dyrekcją i załogą. - Trudno to nazwać negocjacjami, bo pan dyrektor jest osobą, która przedstawia swoje stanowisko i nie dopuszcza innego rozwiązania - mówi Dariusz Trepto, szef związkowej organizacji lekarzy w łowickim ZOZ.

O podwyżkach wspomina także Dariusz Diks, zastępca dyrektora szpitala ds. opieki zdrowotnej w Sierniewicach.

- Wszystko zależy jednak od bilansu szpitala oraz od tego, czy wzrośnie kontrakt, podpisany z Narodowym Funduszem Zdrowia w Łodzi - mówi wicedyrektor Diks.

Skierniewicki szpital, który nie jest zadłużony, wstępny bilans tegorocznej dzialalności będzie miał jeszcze w tym miesiącu.

Jego dyrekcja stara się o to, aby NFZ zapłacił za nadwykonania kontraktu, których w Skierniewicach jest naprawdę dużo.

W Rawie Mazowieckiej o szpitalnych podwyżkach na razie nie myślą. Rawski szpital jest zadłużony na 16,3 mln zł. Na razie jego dyrekcja skupia się na uzyskaniu jak najbradziej korzystnego kontraktu z Narodowego Funduszu Zdrowia w Łodzi. Od tego będą zależeć ewentualne podwyżki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto