Obrazy Mariana Dudka oraz prace inspirowane jego malarstwem w Akademii Twórczości w Skierniewicach

Marian Dudek przez całe życie był związany z miejscowością Rzędków Stary w gminie Nowy Kawęczyn. Był malarskim samoukiem. Obrazy powstawały w czasie wolnym od pracy. Jego pracownia znajdowała się w domowej piwnicy. Salvador Dali był jednym z jego ulubionych artystów. Wpływ surrealizmu i kubizmu widać w jego obrazach. Widać też, że nie kopiował swoich mistrzów, ale stworzył swój niepowtarzalny styl. Tematami jego obrazów byli ludzie („Dziwny jest ten świat”, „Skrzypek na dachu”, „Przyjaciółki”), zwierzęta, pojawiały się także motywy religijne („Adam i Ewa”, „Jezus”). Często w pracach Mariana Dudka poruszał motywy związane z życiem na wsi („Przy pracy”, „Kobiety wiejskie”).

W wywiadzie przeprowadzonym w 1999 roku przez Anetę Kapelusz na pytanie czym jest dla niego malarstwo odpowiedział:

- Życiem! Malarstwo jest jak powietrze, którym oddycham i jak ukochana osoba, z którą chcę przebywać. Często utożsamiam się z postaciami ze swoich prac, staram się czuć i myśleć jak one. Gdy skończę obraz, przyglądam się mu i zastanawiam, co się w nim dalej dzieje, poza ramami. Duszą i ciałem wchodzę w namalowany obraz i dopiero, kiedy tlący się pet parzy mnie w palce, wracam do rzeczywistości.

Nie przez przypadek w rozmowie Marian Dudek wspomina o tlącym się papierosie. W rodzinnych przekazał pojawia się obraz artysty, który do swojej pracowni szedł z paczką papierosów i kawą parzoną w specjalnym imbryku.

- Raczej nie jestem kolorystą. W ostatnich pracach zacząłem wprowadzać więcej koloru i to chyba wychodzi im na korzyść. Wcześniej kolory były jakby oddzielone od siebie, teraz już widać, że są bardziej zharmonizowane – mówił o swoich pracach Anecie Kapelusz.

Cztery obrazy Mariana Dudka („Skrzypek na dachu”, „Przy pracy”, „Kobiety wiejskie”, „Przyjaciółki”) były inspiracją dla skierniewickich przedszkolaków. Namalowane zostały w ramach akcji „Malujemy sercem dla WOŚP”:

- Zdecydowałam się, żeby „włączyć” obrazy Mariana Dudka do akcji, ponieważ są oryginalne i ponadczasowe. Poza tym był on artystą nieprofesjonalnym, podobnie jak nieprofesjonalnymi artystami są przedszkolaki. Malują pięknie, choć nie są zawodowcami – mówi Dorota Remiszewska, nauczycielka z przedszkola numer 13 w Skierniewicach, pomysłodawczyni akcji. - Obrazy były zrobione w formie kolorowanek. Na początku zrysowałam wszystkie postacie i elementy, a później dzieci wspólnie ze mną malowały.

Prac inspirowanych jego twórczością nie będzie można licytować, ponieważ powstały jako forma podziękować dla sponsorów. Obrazy, które będzie można wylicytować podczas 30. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy są pokazywane w Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach.

Wystawę w Akademii Twórczości w Skierniewicach można oglądać do końca lutego.