Obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego w Skierniewicach

Choć w samych Skierniewicach podczas powstania 1863-64 nie toczyły się walki, to już pobliskie miejscowości: Strzyboga, Budy Bolimowskie (obecnie Joachimów Mogiły), Radziwiłłów czy też Rawa Mazowiecka i Łowicz wpisały się w historię walk powstańczych. Wielu ówczesnych obywateli miasta brało udział w bitwach i potyczkach, nie tylko w najbliższej okolicy. By uczcić pamięć o wydarzeniach, które w znaczący sposób wpłynęły na dalsze losy Polaków pod zaborem rosyjskim w 160 rocznicę wybuchu powstania przedstawiciele władz Skierniewic i organizacji patriotycznych złożyli kwiaty w miejscu pomordowania jeńców wziętych do niewoli przez Rosjan podczas powstania oraz na grobach powstańców styczniowych spoczywających na skierniewickich cmentarzach.

- O tym wydarzeniu wiemy jedynie z przekazów ustnych – mówi Jacek Stępowski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Skierniewic. - W tym miejscu, gdzie obecnie stoimy wtedy pole, na które Rosjanie spędzili jeńców pojmanych w trakcie walk w okolicy, zamordowali, ciała wrzucili do dołu i zrównali sotnią kozacką, by żaden ślad nie został po tej mogile. W polskich archiwach nie zachowały się żadne dokumenty, a jeżeli takie są to może na wschodzie, w Petersburgu, czy w Moskwie. Nie znamy ani dokładnej liczby zamordowanych jeńców, ani w jakiej potyczce brali udział – czy może tej pod Strzybogą, czy też w Bolimowskich Budach.

W miejsce kaźni powstańców styczniowych, obecnie znajduje się skierniewicki szpital, a samo wydarzenie upamiętnia tablica.