Nitro-Chem zabrał pojemniki ze składowiska w Chabielicach
Nielegalne składowisko w Chabielicach to tylko jedno z wielu takich w Polsce. Od lat trwa walka o usunięcie znajdujących się w takich miejscach odpadów, często bardzo niebezpiecznych dla otoczenia i znajdujących się nierzadko w pobliżu domostw. Teraz część z nich udało się usunąć ze składowiska w Chabielicach.
Zadania podjęła się spółka Nitro-Chem z Bydgoszczy, która ze składowiska usunęła odpady pochodzące z produkcji w jej zakładach. Jak ustalili reporterzy TVN, znajdują się tam tzw, wody czerwone pochodzące z produkcji trotylu, wytwarzanego właśnie przez Nitro-Chem,
Działania w tej sprawie rozpoczęły się jesienią zeszłego roku. Wówczas przedstawiciele Nitro-Chemu i Polskiej Grupy Zbrojeniowej pojawili się w Chabielicach, by sprawdzić, co znajduje się na składowisku. Ostatecznie udało się porozumieć w tej sprawie z gminą Szczerców. Spółka zobowiązała się zabrać "swoje" odpady.
Na początku grudnia z spółka usunęła cztery pojemniki, tzw. mauzery", dziś zabrała ostatnich dziewięć.
- Porozumienie zakłada w pierwszym etapie utylizację trzynastu pojemników typu „mauser” o pojemności około tysiąca litrów z odpadami wytworzonymi w Nitro-Chemie - informuje gmina Szczerców.
Przedstawiciele gminy przypominają, iż prowadzone czynności są pokłosiem śledztwa prokuratorskiego, w wyniku którego udało się ustalić, że na sto przebadanych pojemników trzynaście z nich zawiera odpady Nitro-Chemu.
- Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Spółka ostatecznie zutylizowała odpady porzucone w wyniku przestępczej działalności na terenie miejscowości Chabielice - mówi Dominik Sawicki, prezes Zakładów Chemicznych „Nitro-Chem” S.A. - Postępując konsekwentnie i odpowiedzialnie doprowadziliśmy temat do końca. Naszym celem była nie tylko utylizacja odpadów, ale także przeprowadzenie tego w sposób, który minimalizuje wpływ na środowisko. Zobowiązania Spółki do dalszego uczestniczenia w procesie usuwania odpadów pochodzących z działalności „Nitro-Chem” S.A. obejmować będą partycypowanie w kosztach utylizacji, którą Gmina Szczerców podejmie w trybie artykułu 26a ustawy o odpadach - podkreśla Dominik Sawicki.
Niestety substancje zabrane przez Nitro-Chem to tylko ułamek zalegających tam odpadów. Sprawa nielegalnego składowiska odpadów w Chabielicach ujrzała światło dzienne w 2020 roku. Okazało się, że prywatny teren ten został wynajęty przez firmę z Warszawy na myjnię dla samochodów ciężarowych.
Wkrótce jednak zaczęły tam pojawiać się ogromne ilości zbiorników z zawartością niewiadomego pochodzenia. Po ludziach, którzy wynajęli teren, ślad natomiast zaginął, a ich telefony zamilkły. Oszacowano, iż w Chabielicach stoi kilka tysięcy pojemników, z których niewiadomego pochodzenia substancja sączyła się do gleby.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Katowicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?