Do wspomnianej sytuacji doszło we wtorek (15 listopada) po godzinie 15 w pobliżu przejazdu kolejowego w Łowiczu. Mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu, nadkomisarz Urszula Szymczak:
- Z ustaleń policjantów wynika, że świadek, jadąc ulicą Nadburzańską w kierunku ulicy Armii Krajowej zatrzymał się za pojazdem bmw, którego kierujący pomimo możliwości kontynuowania jazdy stał na skrzyżowaniu. W związku z tym zgłaszający wysiadł ze swojego auta, żeby zobaczyć co się stało. Za kierownicą znajdował się mężczyzna, z którym nie mógł nawiązać kontaktu. Powiadomił służby, myśląc że kierujący zasłabł. W trakcie dojazdu na miejsce patrolu świadek wyczuł woń alkoholu, w tym momencie uniemożliwił dalszą jazdę mężczyźnie.
Kierowcą bmw okazał się 44-letni mieszkaniec powiatu łowickiego, który wsiadł za kierownicę mają prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania. Poza tym grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
- Na pochwałę zasługuje zdecydowana postawa świadka, który widząc zagrożenie od razu zareagował. Być może dzięki temu nie doszło do tragedii na drodze. Pamiętajmy, aby w takich sytuacjach zawsze dzwonić na numer alarmowy 112, ponieważ nietrzeźwy kierujący stwarza ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu – dodaje nadkomisarz Urszula Szymczak.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?