Nietrzeźwi kierowcy w powiecie skierniewickim

18 listopada 2018 roku policjanci ruchu drogowego zostali wysłani na interwencję na autostradę A-2. Tam, na MOP Joachimów Mogiły, oczekiwał na policję 40-letni mieszkaniec Łodzi, który nie pozostał obojętny podejrzewając, iż jadący przed nim mężczyzna może być nietrzeźwy. Mężczyzna jadąc w stronę Warszawy, zauważył przed sobą vw golfa, który jechał tzw. wężykiem – kierujący nie mógł utrzymać toru jazdy na jednym pasie ruchu. Od razu zadzwonił na policję, a sam jechał za nim. Kiedy vw golf zjechał z autostrady na miejsce wyznaczone do odpoczynku podróżnych, 40-letni łodzianin podszedł do niego i starał się uniemożliwić dalszą jazdę kierującemu do czasu przyjazdu policji. W trakcie interwencji funkcjonariuszy, potwierdziły się podejrzenia łodzianina. Kierujący vw golfem 41-letni wrocławianin, miał w wydychanym powietrzu prawie 2, 5 promila alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy oraz odpowie za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości.

Podobną postawą kilka dni wcześniej wykazał się 46-letni mieszkaniec powiatu skierniewickiego, który blokował dalszą jazdę pijanemu kierującemu niedaleko Krosnowy.
W piątkowy poranek 17 listopada 2018 roku uwagę 46-letniego mężczyzny zwróciła jazda samochodu, który widział przed sobą. Kierujący suzuki nie mógł poradzić sobie z jazdą. Postanowił zareagować i swoim autem zablokował mu drogę, uniemożliwiając dalszą jazdę,ale jednocześnie pilnując, aby nie doszło do sytuacji niebezpiecznej. Na miejsce przyjechała również powiadomiona chwilę wcześniej policja. Okazało się, że ujęty kierujący był w stanie nietrzeźwości – miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Poza tym, że 62-letni mieszkaniec powiatu skierniewickiego stracił prawo jazdy, czeka go też odpowiedzialność za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości.

Za ten czyn grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet do lat 15.