Skierniewice starają się o przyłączenie w swoje granice terenu byłego poligonu. Miasto jest właścicielem jego znacznej części od 7 lat - w 2003 roku za około 400 tysięcy złotych kupiono 106 hektarów, o co zabiegał poprzedni prezydent Skierniewic. Teren graniczy z miastem, ale w całości znajduje się w gminie Maków.
Jeszcze w 2007 roku miasto myślało o utworzeniu tam podstrefy Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Dziś plan jest inny - na poligonie ma powstać uzdrowisko z wykorzystaniem solanki z wód geotermalnych, których złoża znajdują się pod Skierniewicami. Obecnie miasto stara się o nadanie temu miejscu statusu uzdrowiska.
Władze gminy Maków nie wyraziły zgody na przesunięcie granic miasta kosztem terenów gminnych. To zaważyło na decyzji rządu. Czy ubiegłotygodniowa odmowa Rady Ministrów wpłynie na plany zagospodarowania poligonu? W ratuszu twierdzą, że nie.
- W przyszłym roku ponownie wystąpimy o włączenie poligonu w nasze granice i mamy ku temu poważne atuty. Teren nie jest zamieszkany, wpływy gminy Maków z płaconego przez nas podatku gruntowego są znikome, bo wynoszą tylko 800 zł rocznie, ponadto dwie trzecie poligonu są naszą własnością, a chcemy mieć go w całości - tłumaczy prezydent Trębski.
Siedem lat temu Skierniewice kupiły 106 z około 160 ha - wtedy wojsko zatrzymało sobie strzelnicę, położoną na środku poligonu. Obecnie strzelnica jest na sprzedaż i miasto zamierza ją kupić. W maju radni przeznaczyli na ten cel 3 mln zł - Agencja Mienia Wojskowego wystawiła na przetarg 49 hektarów z ceną wywoławczą 2 mln 600 tysięcy złotych.
- Przetarg odbędzie się czwartego sierpnia i mam nadzieję, że kupimy ten teren. Natomiast już po wyborach samorządowych może uda się przekonać wójta i Radę Gminy Maków, że wspólnie możemy zrobić bardzo duży interes. Trzeba tylko w to uwierzyć - prezydent Trębski jest zdeterminowany, by na poligonie powstało uzdrowisko.
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?