Pani Małgorzata w zawodzie nauczyciela pracuje od dwudziestu czterech lat. W podstawówce w Sierakowicach od siedmiu. -Jeszcze w liceum byłam przekonana, że zostanę bibliotekarzem - wspomina pani Małgorzata. - W ostatniej chwili zmieniałam jednak zdanie. Może dlatego, że od zawsze lubiłam bawić się w szkołę i nawet mieszkałam w pobliżu szkoły - wspomina.
Pani Małgorzata najbardziej lubi uczyć przedmiotów przyrodniczych i plastycznych. - Są to też ulubione przedmioty większości moich uczniów. Może dlatego, że staram się prowadzić lekcje w sposób inny, niż tylko zdobywanie podręcznikowej wiedzy - twierdzi nauczycielka. Pani Małgorzata stara się, by lekcje, które prowadzi, były w sensie dosłownym namacalne. - Kiedy tylko mogę, pokazują uczniom przyrodę - zapewnia.
Największą radością są dla nauczycielki uśmiechnięte buzie jej podopiecznych. - Kiedy wchodzę do szkoły i widzę, że dzieci na mnie czekają, tak szczerze, to od razu mam ochotę zabrać się do pracy - mówi. Największym pragnieniem zawodowym pani Małgorzaty jest to, by zawsze udawało jej się zaszczepiać w uczniach świadomość, że poza braniem w życiu ważne jest także dawanie dla świata czegoś od siebie.
- Zachęcam też dzieci do uczestnictwa w konkursach, ponieważ uważam, że poprzez takie doświadczenia mogą odnaleźć siebie i odkryć jakieś swoje talenty - twierdzi.
Prywatnie pani Małgorzata bardzo lubi czytać książki oraz chodzić do łódzkich i warszawskich teatrów.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
