Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Narasta konflikt pomiędzy gm. Maków a Starostwem Powiatowym. Chodzi o budowę chodnika w Słomkowie

Roman Bednarek
Droga w Słomkowie jest ruchliwa i bez chodników, więc uczniowie szkoły narażeni są na niebezpieczeństwo
Droga w Słomkowie jest ruchliwa i bez chodników, więc uczniowie szkoły narażeni są na niebezpieczeństwo Roman Bednarek
Sprawa budowy chodnika w Słomkowie oparła się o wojewodę. Gmina popełniła błąd, czy powiat szuka szuka dziury w całym?

Narasta konflikt pomiędzy gminą Maków a Starostwem Powiatowym w Skierniewicach. Chodzi o budowę chodnika w Słomkowie przy drodze powiatowej.
- Przedstawiliśmy w starostwie zgłoszenie robót budowlanych i zakwestionowano nam te prace. Władze powiatu doszły do wniosku, że zamierzamy chodnikiem rozszerzyć pas drogowy i zażądały złożenia wniosku o pozwolenie na budowę - dziwi się Jerzy Stankiewicz, wójt gminy Maków. - Budując ten chodnik wyręczamy powiat, a na dodatek w pełni finansujemy tę inwestycję i jeszcze rzuca nam się kłody pod nogi - denerwuje się.

W starostwie tłumaczą, że gmina popełniła błąd.
- Jeżeli inwestycja wychodzi poza pas drogowy, oznacza to rozbudowę drogi i w takiej sytuacji wymagane jest pozwolenie na budowę - mówi Katarzyna Letka, kierownik wydziału architektury i budownictwa w starostwie. - Wynika to z przepisów prawa budowlanego, więc innej decyzji wydać nie mogliśmy.
Wójt Stankiewicz wystąpił jednak do starosty i jego zastępcy o ponowne przeanalizowanie sprawy.

- Przecież ja nie zamierzam rozbudowywać drogi, tylko poszerzyć chodnik na wysokości trzech działek, między innymi przy szkole, więc nie rozumiem tej decyzji - przekonuje. - Tym bardziej, że w trzeciej dekadzie listopada 2011 roku konsultowaliśmy nasz projekt z wydziałem dróg starostwa powiatowego i otrzymaliśmy pozytywną opinię. Chodzi mi przede wszystkim o bezpieczeństwo dzieci, które w tej chwili chodzą do szkoły rowami, bo droga jest ruchliwa . Starostwo uznało pismo wójta za odwołanie od decyzji i przesłało je do wojewody tuż przed końcem poprzedniego roku. Na ewentualną odpowiedź Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi trzeba czekać miesiąc.

- I tak zbudujemy ten chodnik, chociaż starostwo nam przeszkadza. Pytanie tylko kiedy - mówi wójt.
O budowę chodników w Świętem i Słomkowie mieszkańcy tych miejscowości ubiegali się w starostwie już od jesieni 2010 roku. Napisali do władz powiatu kilka petycji w tej sprawie, ale nie otrzymywali odpowiedzi. W tych staraniach wspierały ich władze gminy Maków.

- W styczniu 2011 roku zadeklarowałem, że gmina sfinansuje projekt budowy chodników i poniesie koszty wykonania inwestycji - podkreśla wójt Stankiewicz. - Byleby tylko starostwo podpisało umowę użyczenia gruntów pod budowę chodnika. Starostwo odpowiedziało, że podpisze taką umowę, jeśli gmina wykona za własne pieniądze projekt przebudowy drogi w Słomkowie.

Do przełomu doszło podczas marcowej sesji Rady Powiatu, na którą przybyli mieszkańcy Słomkowa i Świętych. To poskutkowało. W kwietniu powiat podpisał z gminą porozumienie. Wydawało się, że problem został rozwiązany, ale wygląda na to, że mieszkańcy będą musieli jeszcze długo czekać na chodniki.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto